1/8 Pucharu Starosty: Sparta Tworóg – Ruch 0:7

Mecz 1/8 Pucharu Starosty Tarnogórskiego przeszedł do historii. Faworyzowani Radzionkowianie ani na chwilę nie pozwolili gospodarzom pomyśleć o wyniesieniu z tego meczu korzystnego wyniku. Sparta dwa razy zbliżyła się pod bramkę Jacka Jankowskiego, raz w końcówce pierwszej połowy, raz w końcówce meczu, ani razu nie oddając jednak celnego strzału na bramkę Ruchu. Żółto-czarni zdobyli w tym meczu siedem bramek, a gdyby padło ich co najmniej drugie tyle, też gospodarze nie mogliby mieć pretensji o wynik.

W 14 minucie faulowany w polu karnym był Aleksander Mużyłowski. Marek Kubisz pewnie wykorzystał rzut karny. W 17 minucie Marek Suker po ładnym rajdzie wrzucił piłkę przed bramkę lobując bramkarza, a niemalże z lini bramkowej piłkę do siatki wepchnął Marcin Kocur. W 23 minucie bardzo podobna akcja – znów Suker wrzuca piłkę przed bramkę do Kocura, który z kilku metrów dopełnia formalności. W 32 minucie Dawid Sala zamknął skutecznie na długim słupku dośrodkowanie Mużyłowskiego, z bliska trafiając do siatki.

Trafianie w drugiej połowie zaczął Suker, który w 52 minucie pewnie głową po rzucie rożnym wykonywanym przez Salę skierował piłkę do bramki. W 66 minucie ładną długą wrzutkę Sali strzałem głową z bliska sfinalizował Suker. Najbardziej spektakularna bramka padła jednak w 87 minucie, kiedy grający w ostatnim kwadransie meczu w ataku nominalny obrońca Michał Zioło, stojąc tuż przed bramkarzem strzałem pół-przewrotką wepchnął piłkę do bramki po dalekim wyrzucie z autu Roberta Laska.

Zadowolonym po meczu mógł być trener Rafał Górak: „Tak, jak założyliśmy, jak chcieliśmy, chodziło nam o to, aby tak zagrać, żeby jutro nie było potrzeby o tym meczu rozmawiać, żeby nie było żadnych tematów, które by nas po tym meczu nurtowały. I uważam, że udało nam się to osiągnąć. Mecz ten po prostu przeszedł do historii, i faktycznie nie ma co o nim dyskutować. Wiadomo, że dzisiejszy rywal był wyraźnie słabszy niż nasz zespół, także daliśmy szansę zagrać naszej młodzieży. I to naczelne zadanie tego pucharu, aby tę naszą utalentowaną młodzież zapoznawać z pierwszą drużyną. To jest istotne, i to się dziś udało dobrze.”