„Pierwszy raz w tym sezonie miałem do dyspozycji aż taką ilość zawodników pierwszego zespołu. To napewno znalazło odzwierdziedlenie w jakości gry i ilości stwarzanych sytuacji podbramkowych. Szkoda, że nie udało się wykorzystać jeszcze kilku sytuacji ponieważ była naprawdę okazja by podreperować konto bramkowe. Goście zagrażali w zasadzie jedynie po stałych fragmentach gry. Teraz przed nami mecz z liderem i na nim już od jutra się koncentrujemy.” – powiedział po meczu trener Grzegorz Mokry.
Zobacz także
Aktualności Wyroznione Wywiady 2 dni temu
Marcin Trzcionka: „Przestrzegam, że buty mam naostrzone”
Minął "piłkarski rok" odkąd zawiesiłeś buty na kołku i zostałeś trenerem Ruchu Radzionków. Ten czas wystarczył, by przywyknąć do…
Aktualności 2 dni temu
Zbiórka dla dzieci z Radzionkowa
Klub Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża "Skarbek" przeprowadzi w niedzielę zbiórkę na świąteczne dary dla potrzebujących dzieci z…