W spotkaniu z Wartą Zawiercie Damian Sadowski po raz sto dziesiąty ubrał koszulkę Ruchu Radzionków w oficjalnym meczu.
Robert Wojsyk strzelając swojego dwudziestego trzeciego gola sprawił, że obecny sezon już jest jego najlepszym odkąd gra w Ruchu Radzionków, a przecież jeszcze kilka meczów do jego końca zostało. Z tych trafień dwadzieścia dwa miały miejsce w lidze, a tym samym nasz najlepszy napastnik wyśrubował po raz kolejny swój najlepszy wynik. Dotąd jego najlepsze pod tym względem osiągnięcie to było dwadzieścia ligowych goli w poprzednim sezonie.
Zwycięstwo to sprawiło, że do wygrania ligi Ruchowi brakuje czterech punktów. To jednak przy założeniu, że jedyni dwaj liczący się jeszcze w walce o pierwsze miejsce rywale – czyli Szombierki Bytom i Przemsza Siewierz – wygrają wszystko do końca sezonu. Jeśli by oni stracili w środę punkty, a Ruch uzyskał dobry wynik w Świętochłowicach, to jest taka ewentualność, że już tego dnia może się cieszyć z mistrzostwa.
Po raz przedostatni mamy możliwość porównać wynik z tego sezonu z analogicznym okresem z sezonu 2014/15, czyli jedynego w tej klasie rozgrywkowej skończonego grą w barażach o trzecią ligę. Po dwudziestu siedmiu meczach Ruch miał wtedy dwa punkty więcej niż obecnie (sześćdziesiąt trzy do aktualnych sześćdziesięciu jeden), i przewagę aż czternastu punktów nad wiceliderem. Pewnym jest już także, że po środkowej kolejce obecny Ruch tamtego w tym porównaniu nie prześcignie, ale finalnie może jeszcze skończyć z większym dorobkiem punktowym, acz mając rzoegrane dwa mecze więcej niż wówczas.
