Czwartek na obozie: zasypani śniegiem, dojechał Senegalczyk

– Ale założone na ten trening cele w warunach halowych też udało się zrealizować. Pracowaliśmy pod dachem, z zamierzonym skutkiem, nad wytrzymałością szybkościową. – Zmianę planów podsumował trener Artur Skowronek.

Popołudniem z kolei można już było wyjść na boisko. Odprawa, a zaraz po niej trening, jak w dniu poprzednim, poświęcone były pressingowi.

Tak zatem wyglądał plan drużyny Ruchu Radzionków na czwarty dzień zgrupowania w Rybniku-Kamieniu:

08:15 – śniadanie
11:00 – trening na hali
13:30 – obiad
16:00 – odprawa drużyny z trenerami
17:00 – trening na boisku o sztucznej nawierzchni
20:00 – kolacja
23:00 – cisza nocna

Dobra informacja tego dnia to fakt, iż trener Artur Skowronek po raz pierwszy na obozie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, których zabrał do Rybnika. Jak już informowaliśmy od środy w pełni trenuje Wojciech Mróz, a do zajęć wróciła już także trójka graczy, która zgłosiła przeziębienia, czyli Adam Giesa, Piotr Rocki i Seweryn Kiełpin.
A wieczorem do zespołu dołączył senegalski napastnik, grający ostatnio w LZS-ie Piotrówka, Idrissa Cissé, któremu w piątek trenerzy będą przyglądać się w treningach, a w sobotę sprawdzą go w jednym z dwóch zaplanowanych na ten dzień meczów sparingowych.