Niewykorzystana szansa. Orzeł Miedary – Ruch II 0:0

„Mecz toczył się w anormalnych warunkach pogodowych. Na początku drugiej połowy z powodu burzy gra została przerwana. Po powrocie na boisko cała druga połowa odbywała się w obfitych strugach deszczu i piłka co chwilę stawała w licznych kałużach. Mieliśmy sporo okazji do zdobycia gola zarówno w pierwszej jak i w drugiej połowie. Byliśmy na pewno zespołem lepszym, który bardzo chciał wygrać i nadawał ton grze. Niestety mimo przewagi jednego zawodnika i wielu sytuacji bramka nie padła, a im dłużej trwał mecz i pogarszały się warunki tym trudniej było nam konstruować akcje.” – powiedział po spotkaniu trener Grzegorz Mokry.