W sparingowym spotkaniu w Pawłowicach Ruch Radzionków ograł miejscowy Pniówek. “Żółto-Czarni” trzykrotnie wychodzili na prowadzenie, ostatecznie zwyciężając z III-ligowcem 3:2.
W wyjściowym składzie “Cidrów” znalazły się niemal same dobrze znane kibicom twarze. Wyjątkiem był nastoletni Dawid Piwoński z młodzieżowych drużyn UKS-u, który dostał szansę występu od pierwszej minuty.
Radzionkowianie udanie zaczęli to spotkanie. Już w 5. minucie oko w oko z bramkarzem rywala stanął Kacper Sadlak, i choć w tym pojedynku triumfował golkiper Pniówka, z dobitką zdążył Marcin Kowalski, otwierając wynik gry. Później częściej przy piłce byli wyżej notowani zawodnicy trenera Kamila Rakoczego, ale obrona radzionkowian nie pozwalała im na finalizowanie akcji uderzeniami. W 23. minucie pawłowiczanie doprowadzili jednak do wyrównania – po rzucie rożnym niefortunnie interweniował Miłosz Ćwielong, kierując piłkę do swojej bramki.
Gospodarze próbowali pójść za ciosem, a w ich szeregach wyróżniał się Piotr Kwaśniewski. Skrzydłowy, do niedawna świetnie spisujący się w barwach “Cidrów”, najpierw uderzył tuż obok słupka, a później precyzyjnym strzałem zmusił do efektownej parady Jakuba Zapióra. Skuteczności nie brakowało tymczasem Ruchowi. W 37. minucie pomylił się bramkarz gospodarzy, w pole karne III-ligowca zagrał Ćwielong, a z okazji skorzystał Fabian Brewczyk i do przerwy było 2:1 dla Ruchu.
Po zmianie stron wynik mógł podwyższyć Szymon Małecki, ale ofiarna interwencja golkipera przy jego dobitce uderzenia z rzutu wolnego uchroniła podopiecznych Kamila Rakoczego od straty bramki. Gospodarze wciąż tracili zatem tylko jednego gola, a różnicę zniwelowali w 67. minucie. W polu karnym faulował Rafał Otwinowski, a miejscowi wykorzystali “jedenastkę” doprowadzając do wyniku 2:2.
W końcówce konkretniejsi byli jednak radzionkowianie. Za taktyczny faul na jednym z testowanych graczy Ruchu czerwoną kartkę obejrzał gracz miejscowych, ale zgodnie z ustaleniami trenerów Kamil Rakoczy mógł uzupełnić swoją drużynę. Okazało się jednak, że i bez przewagi jednego zawodnika piłkarze Marcina Trzcionki potrafili zadać decydujący cios, za sprawą akcji dwójki graczy przymierzanych do gry w barwach “Cidrów”.
Dla Ruchu mecz z Pniówkiem był pierwszym sparingiem tego lata. W kolejny, w następną sobotę, zmierzy się w Zdzieszowicach z tamtejszym Ruchem.
Pniówek Pawłowice – Ruch Radzionków 2:3 (1:2)
0:1 – Marcin Kowalski 5′
1:1 – Miłosz Ćwielong 23′-sam
1:2 – Fabian Brewczyk 37′
2:2 – Yaroslaw Baranskyi 67′-k
2:3 – zawodnik testowany 89′
Ruch: Zapiór – Turczyn, Harmata, Duda, Ćwielong – Brewczyk, Piwoński, Gwiaździński, Sadlak – Kowalski, Szromek. W drugiej połowie zagrali również: Stambuła, Otwinowski, Komar, Chwmiel, Stachoń, Siwy, Małecki, Dudziński, Bolacki, zawodnik testowany I, zawodnik testowany II, zawodnik testowany III.