Ostatni sparing za nami. Pierwsza zimowa porażka

Drużyna Ruchu Radzionków rozegrała swój ostatni sparing w kończącym się okresie przygotowawczym do rundy wiosennej IV-ligowych zmagań na Śląsku. Formę “Cidrów” przetestowali zawodnicy Małejpanwii Ozimek.

Sytuacja kadrowa “Żółto-Czarnych” jest coraz lepsza. W sobotę trener Marcin Trzcionka nie mógł co prawda skorzystać jeszcze z Marcina Kowalskiego i Mikołaja Dudy, ale pozostałych graczy miał do dyspozycji. Ci w ciągu pierwszych fragmentów mieli trochę problemów z intensywnym początkiem w wykonaniu gości, ale po kwadransie opanowali sytuację i przejęli kontrolę nad grą. Okazje na otwarcie wyniku miał grający w ataku Szymon Siwym najpierw jednak uderzył piłkę przejętą w okolicach pola karnego rywala tak, że ta odbita od nogi przeciwnika o centymetry minęła słupek bramki gości, później przegrał pojedynek z bramkarzem przyjezdnych, wreszcie uderzył z obrębu “szesnastki”, ale w światło bramki nie trafił.

Trafił za to Kacper Smoleń. Zawodnik, który kilka dni temu podpisał kontrakt z Ruchem i został jego nowym zawodnikiem, w 27. minucie z zimną krwią zamknął dośrodkowanie Miłosza Ćwielonga, dając radzionkowianom zasłużone prowadzenie. Goście, którzy do tej pory nie potrafili skutecznie przedostać się w pole karne “Cidrów” niespodziewanie doprowadzili jednak do remisu. Przypadkowe starcie w “szesnastce” gospodarzy zostało zinterpretowane przez arbitra jako faul zawodnika Ruchu i mimo protestów miejscowych goście mieli rzut karny, którego na gola zamienił Marcin Rekus.

7 minut po zmianie stron Ruch znowu był na prowadzeniu. Raz jeszcze dośrodkowywał Ćwielong, tor lotu piłki zmienił Smoleń i zrobiło się 2:1 dla “Cidrów”. W 61. minucie trener Trzcionka dokonał pięciu zmian jednocześnie, a te wyraźnie wpłynęły na płynność gry jego zespołu. Wykorzystali to goście, który w 63. minucie doprowadzili do remisu. Piłka po uderzeniu jednego z przyjezdnych trafiła w słupek, ale poprawka Kacpra Kamińskiego była już skuteczna. Okazji na to, by raz jeszcze wyprowadzić radzionkowian na jednobramkową przewagę szukał Michał Szromek. ostatnie fragmenty należały jednak do rywala. Jakub Zapiór zdołał wygrać pojedynek z zawodnikiem Małejpanwii, później efektownie wybronił uderzenie z dystansu, ale w ostatniej akcji meczu skapitulował. Dośrodkowanie z lewej strony boiska skutecznie zamknął Sebastian Kuchta ustalając wynik na 3:2 dla rywala.

Ruch Radzionków – Małapanew Ozimek 2:3 (1:1)

1:0 – Kacper Smoleń 28′
1:1 – Marcin Rekus 31′-k
2:1 – Kacper Smoleń 52′
2:2 – Kacper Kamiński 63′
2:3 – Sebastian Kuchta 90′

Ruch: Stambuła (46′ Zapiór) – Turczyn, Otwinowski (61′ Komar), Harmata (61′ Bolacki), Ćwielong (61′ Jarka)- Smoleń, Zalewski, Gwiaździński (61′ Brewczyk), Sadlak (61′ Piwoński) – Szromek, Siwy. Trener: Marcin Trzcionka.