Warta Zawiercie w poprzednim sezonie jako beniaminek była długo największą niespodzianką rozgrywek, na półmetku licząc się bardzo mocno w walce o pierwsze miejsce. Runda wiosenna w wykonaniu tego zespołu była jednak fatalna, i podobnie zaczyna się dla Warty obecny sezon. Siedem punktów zdobytych w dziesiąciu grach plasuje piłkarzy z Zawiercia na przedostatnim miejscu, a na własnym stadionie wygrali oni tylko na inaugurację, zaś w pięciu kolejnych meczach zdobywając zaledwie jeden punkt.
To sprawia, że w radzionkowianach upatrywać należy zdecydowanego faworyta tego meczu. “Cidry” pamiętać jednak muszą, że w poprzednim sezonie wrócili z Zawiercia bez punktów.
Mecz Warty z Ruchem poprowadzi sędzia Marcin Bielawski z Mysłowic.
