Przed nami dwudziesta pierwsza kolejka

Jak to było w poprzednim tygodniu, tak i tym razem już w piątek będziemy świadkami ciekawie zapowiadającego się spotkania, w którym jedną z głównych ról odegra zespół Łódzkiego Klubu Sportowego. Tym razem ŁKS zagra już u siebie, jednak rywal, który wiosną wygrał wszystkie trzy spotkania z pewnością powinien pomóc w stworzeniu świetnego widowiska. Na stadionie w Łodzi zagoszczą mianowicie piłkarze Wary Poznań. Mimo tego, że ŁKS jest liderem rozgrywek, a liczbą swoich punktów na ligowym koncie niemal dwukrotnie przewyższa Wartę to jak pokazały poprzednie spotkania nie możemy stawiać drużyny gospodarzy w roli zdecydowanego faworyta.
Po zremisowanym, derbowy spotkaniu Floty Świnoujście z Pogonią Szczecin, „Wyspiarzy” czeka potencjalnie najłatwiejsze spotkanie sezonu. Do Świnoujścia zawita bowiem czerwona latarnia ligi, drużyna, która porażką z KSZO praktycznie skreśliła swoje szanse na utrzymanie, Dolcan Ząbki. Flota z pewnością tego spotkania odpuścić nie może, jednak jeśli piłkarze z Świnoujścia wyjdą w sobotnie popołudnie na murawę w pełni skoncentrowani nic nie powinno stanąć im na przeszkodzie do zgarnięcia w tym spotkaniu kompletu punktów. Każdy inny wynik będzie z pewnością sukcesem na gości z Ząbek.
Nie najlepiej wiosnę rozpoczęli „Górale” z Bielska-Białej. Mimo wygranej w pierwszym meczu z Kolejarzem Stróże, w dwóch następnych spotkaniach zawodnicy Podbeskidzia wywalczyli zaledwie jeden punkt. Kontynuacja słabej wiosennej ligowej gry Podbeskidzia, może kosztować tę drużynę utratę miejsca w strefie premiowanej awansem do Ekstraklasy. A o to, by Podbeskidzie nie przerwało swojej złej passy zadba Odra Wodzisław, czyli najsłabsza wiosną drużyna w ligowej stawce.
Wodzisławskiej drużynie będzie z pewnością kibicował Piast Gliwice, a to nie za sprawą wspólnego ostatnio stadionu, a dlatego, że wygrana „Piastunek” w Ostrowcu Świętokrzyskim z KSZO, przy utracie punktów przez bielszczan da gliwiczanom awans na drugą lokatę.
O nic więcej, jak o bezpieczne utrzymanie nie walczą już wielcy przegrani tegorocznych rozgrywek Pogoń Szczecin i GKS Katowice. Drużyny, które zagoszczą w sobotę na stadionach w Szczecinie i Katowicach również nie walczą już o nic poza dobrym miejscem w ligowej tabeli. Sandecja Nowy Sącz przegrała bowiem z początkiem wiosny szansę na awans do piłkarskiej elity, a Bogdanka Łęczna to drużyna, która dobrze znajduje się w roli solidnego, ligowego przeciętniaka.
W Polkowicach meczem z Gorzowskim Klubem Piłkarskim, Górnik będzie chciał udowodnić swoją dobrą jak na beniaminka postawę w tym sezonie, a GKP na przekór przeciwnością wynikającym z problemów organizacyjnych klubu będzie chciał pokazać, że stać go na utrzymanie dystansu nad strefą spadkową.
Taki sam cel stawiają sobie w Kluczborku, jednak w niedzielę MKS zagra w Niecieczy z zagrożoną spadkiem Termalicą Bruk-Bet, która przecież w ostatniej kolejce urwała punkty drużynie Podbeskidzia. Pewnie i tym razem zawodnicy Termalicy będą chcieli udowodnić, że stać ich na ligowe utrzymanie.
Dwudziesta pierwsza kolejka rozgrywek na zapleczu Ekstraklasy zakończy się w Stróżach, gdzie w niedziele Kolejarz podejmie Ruch Radzionków, który zajmuje aktualnie świetne, jak dla beniaminka piąte miejsce i który w spotkaniu z drużyną, która walczy o utrzymanie będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony umacniając się na swojej pozycji w górnej części tabeli.

Program dwudziestej pierwszej kolejki pierwszej ligi:

Łódzki Klub Sportowy – Warta Poznań, piątek g. 19:00
Flota Świnoujście – Dolcan Ząbki
, sobota g 16:00
Odra Wodzisław – Podbeskidzie Bielsko-Biała
, sobota g. 16:00
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Piast Gliwice
, sobota g. 16:00
Pogoń Szczecin – Sandecja Nowy Sącz, sobota g.17:30
GKS Katowice – Bogdanka Łęczna, sobota g.18:00
Górnik Polkowice – Gorzowski Klub Piłkarski, sobota g.18:00
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – MKS Kluczbork, niedziela g. 11:30
Kolejarz Stróże – Ruch Radzionków, niedziela g 15:00