Obie drużyny oddały mniej więcej podobną liczbę strzałów (Śląsk dwa więcej). Jeśli jednak chodzi o strzały, które zmierzały w światło bramki, to już dużo lepsi byli goście, którzy uczynili to w połowie swoich prób, zaś gospodarze tylko trzy razy. Bramka dająca remis w dolicoznym czasie gry była pierwszym celnym strzałem Śląska w drugiej połowie. Gwoli ścisłości odnotujemy jednak, że do uderzeń niecelnych wliczają się te w obromowanie bramki, a takich w tym spotkaniu nie brakowało. Śląsk trzy razy sprawdził wytrzymałość słupka bramki Ruchu i raz poprzeczki. Radzionkowianie w jednej ze swoich niecelnych prób także posłali piłkę w poprzeczkę. Zaś do ogólnego bilansu strzałów nie wliczone zostało… przypadkowe groźne uderzenie zawodnika Ruchu na własną bramkę.
W kategorii rzuty rożne zarysowała się już duża przewaga piłkarzy ze Świętochłowic.
Ruch | Śląsk | |
Strzały ogółem | 12 | 14 |
Strzały celne | 6 | 3 |
Rzuty rożne | 2 | 7 |
Spalone | 3 | 1 |
Faule | 9 | 12 |