Walka już tylko na dole – przed nami trzydziesta druga kolejka

Większość spotkań trzydziestej drugiej kolejki zostanie rozegranych w sobotę. Niewiele będzie podczas nadchodzącej kolejki spotkań między drużynami nie walczącymi już o nic i tak w Katowicach spokojny już o utrzymanie GKS podejmie zagrożone spadkiem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Goście, za sprawą ostatniego zwycięstwa nad Odrą Wodzisław Śląski zapewnili sobie na tyle komfortową sytuację, że wydostali się ze strefy spadkowej i teraz nie muszą już patrzeć na pozostałe wyniki, potrzebują zwycięstwa, by po nadchodzącej serii spotkań pozostać w bezpiecznej strefie.
Pojedynek Odry z Flotą Świnoujście miał być kolejnym dla Wyspiarzy meczem o utrzymanie szans na awans, jednak takowe prysły ostatecznie po ostatnim, zremisowanym meczu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Może się więc wydawać, że walcząca o utrzymanie Odra stanie w sobotnie popołudnie przed łatwiejszym zadaniem, bo podejmować będzie nie kandydata do awansu, a całkiem możliwe, że zniechęconą drużynę Floty, która nie wykorzystała swojej szansy na historyczny sukces. To jednak nie winduje szans na zwycięstwo gospodarzy w tym meczu na zbyt wysoki poziom, bo ostatnie wyniki Odry wołają o pomstę do niebios, a w Wodzisławiu Śląskim wszyscy muszą liczyć się z tym, że z przyczyn sportowych lub organizacyjnych, Odra może odnotować spadek w drugim sezonie z rzędu.
Pozostał już tylko cień szansy, jaką miał na utrzymanie Dolcan Ząbki. Piłkarze, którzy grają ostatnio z nożem na gardle potrafili zwyciężyć Podbeskidzie, czy Ruch, jednak nikt o tych wynikach nie będzie pamiętał, jeśli Dolcan opuści ligę. A po remisie z Kolejarzem Stróże, ząbkowianie ruszają na Dolny Śląsk, do Polkowic, gdzie zmierzą się z Górnikiem Polkowice. Górnik po ostatniej kolejce wypadł z pierwszej dziesiątki i możemy się spodziewać, że polkowiczanie będą chcieli wrócić na górną połowę tabeli, dlatego to właśnie drużyna gospodarzy będzie faworytem w tym spotkaniu, po którym Dolcan może już stracić nawet matematyczne szanse na utrzymanie się w pierwszej lidze.
W Radzionkowie natomiast, będziemy świadkami jednego z tych spotkań rozgrywanych bez większej presji. Ruch podejmie sąsiadującą w tabeli Wartę Poznań. W Radzionkowie jednak gospodarze będą chcieli poprawić humory swoim kibicom, którzy ostatni raz zwycięski Ruch oglądać mogli w meczu z ŁKS-em. Wyjazdowe zwycięstwo nad Piastem zakończyło jednak ponurą serie spotkań Cidrów bez zwycięstwa, czy strzelonej bramki. O tym jednak, że Warta Poznań, mimo że zapewniła sobie tak jak i gospodarze spotkania utrzymanie, nie ułatwi zadania żółto-czarnym możemy być pewni. Jak przystało na najlepszą drużynę wiosny Warta z pewnością spróbuje wywalczyć kolejne punkty w tym sezonie.
Na to, że zrelaksowani i zmęczeni świętowaniem do Kluczborka przyjadą piłkarze Podbeskidzia liczą kibice MKS-u, których ulubieńcy, na boisku stoczą kolejną bitwę o utrzymanie. Wydaje się, że scenariusz, w którym MKS pokonuje pewnych już awansu Górali jest wysoce prawdopodobny, dlatego pozostaje nam liczyć na to, że zawodnicy z Bielska-Białej pokażą na boisku, że na swój historyczny awans zasłużyli.
W Nowym Sączu, Sandecję czeka kolejny w tym tygodniu mecz z drużyną, która następny sezon rozpocznie na szczeblu Ekstraklasy. Jeśli jednak porażka w Bielsko-Białej pozwoliła Góralom na zapewnienie sobie awansu, to mecz z Łódzkim Klubem Sportowym dla obu drużyn będzie już tylko kolejnym spotkaniem zbliżającym zawodników do wakacji. Liczymy jednak, że wakacyjne nastroje nie zawitały jeszcze do szatni obu drużyn i na stadionie Sandecji zobaczymy warte uwagi spotkanie drużyn, które jeszcze nie tak dawno wzajemnie rywalizowały o miejsce premiowane awansem.
Niełatwe zadanie czeka Tremalicę Bruk-Bet Nieciecza, która kolejne spotkanie, którego stawką jest zachowanie pozycji nad strefą spadkową rozegra z dobrze grającą ostatnio Pogonią Szczecin. Portowcy, to kolejna drużyna, która w zeszłej kolejce zapewniła sobie utrzymanie, jednak pamiętamy, że przedsezonowe cele podopiecznych trenera Płatka prezentowały się inaczej, dlatego w Niecieczy Pogoń powinna powalczyć o to, by jeszcze wspiąć się w ligowej hierarchii.
Również ostatni, niedzielny mecz rysuje się jako spotkanie drużyny walczącej o utrzymanie z wielkim rozczarowaniem sezonu. Kolejarz Stróże podejmie na własnym stadionie Piasta Gliwice, który po  ostatniej porażce z Ruchem wciąż pozostaje najsłabszą w ostatnich kolejkach drużyną, bo komplet punktów Piastunki zdobyli ostatnio tylko za sprawą walkoweru za spotkanie z wycofanym z rozgrywek Gorzowskim Klubem Piłkarskim.
Takie, łatwe trzy punkty trafią tym razem na konto drużyny z Łęcznej, która w terminarzu na tą kolejkę jest rozpisana w parze właśnie z GKP.

Program trzydziestej drugiej kolejki pierwszej ligi:

GKS Katowice – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, sobota g. 17:00
Odra Wodzisław Śląski – Flota Świnoujście, sobota g. 17:00
Górnik Polkowice – Dolcan Ząbki, sobota g. 17:00
Ruch Radzionków – Warta Poznań, sobota g. 17:00
MKS Kluczbork – Podbeskidzie Bielsko-Biała, sobota g. 17:00
Sandecja Nowy Sącz – ŁKS Łódź, sobota g. 18:00
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Pogoń Szczecin, niedziela g. 16:00
Kolejarz Stróże – Piast Gliwice, niedziela g. 17:00
Bogdanka Łęczna – walkower za mecz z wycofanym z rozgrywek GKP