Wywiad z Rafałem Kubikiem

Witam nowego, starego zawodnika Ruchu Radzionków

Rafał Kubik: No tak. Nowy zawodnik. Można powiedzieć ze po raz pierwszy w 1 drużynie, a stary to dlatego że jestem wychowankiem Radzionkowa i że przechodziłem przez wszystkie szczeble od trampkarzy, juniorów do 1 drużyny.

Opowiedz nam trochę o twoim wypożyczeniu do Bestwiny

RK: No w Bestwinie było bardzo miło i będę wspominał te wypożyczenie bardzo pozytywnie. Rozegrałem tam praktycznie wszystkie mecze . Najgorsze tylko było dojeżdżanie na treningi, bo prawie 80 km jest w jedna stronę.

Jak się czujesz będąc ponownie w RR?

RK: No czuje się bardzo dobrze że dostałem się do 1 drużyny. Jest tu dużo kolegów z którymi zrobiłem awans do śląskiej ligi juniorów po czym spadliśmy po roku pobytu w niej.

Jakie pierwsze wrażenia po okresie przygotowawczym?

RK: Jakie wrażenia? Początek był bardzo ciężki ponieważ w Bestwinie miałem treningi 3 razy w tygodniu , a tu mamy 6 razy w tygodniu! Więc nie ukrywam że było ciężko, ale o to chodzi w okresie przygotowawczym by go dobrze przepracować i sumiennie dla samego siebie.

Z jakimi nadziejami przystępuje Rafał Kubik do tej wiosennej rundy?

RK: Z jakimi nadziejami przystępuje? Mam nadzieje na załapanie się do 1 jedenastki i granie w niej jak najlepiej. Wiem jednak że będzie ciężko, ponieważ po rundzie jesiennej nasz zespół zajmuje 1 miejsce .

Co cię najbardziej zaskoczyło po powrocie?

RK: No można powiedzieć ze dużo mnie zaskoczyło. Po takim grania w juniorach jak się przychodzi do 1 drużyny to na pewno zaskoczyła mnie dyscyplina jaka panuje w drużynie.

Grasz na lewej pomocy. Tylko tam, czy masz jeszcze jakieś doświadczenia na innych pozycjach? Gdzie czujesz się najlepiej?

RK: No na lewej pomocy czuje się najlepiej. Gram tam od czasów trampkarza odkąd ustawił mnie na niej Ireneusz Waluś, a potem jakoś już się tak przyzwyczaiłem grac na tej pozycji . Doświadczenia na innej pozycji mam. Owszem grywałem już na lewej obronie, jak i na prawej pomocy.

Jakie są mocne strony Rafała Kubika na boisku?

RK: Myślę że głównie moją mocną stroną na boisku jest szybkość.

Na co stać obecną drużynę RR?

RK: Na co stać obecna drużynę?! Na pewno stać nas byśmy walczyli w 3 lidze, bo tam jest nasze miejsce.

Masz jakichś ulubionych piłkarzy na których się wzorujesz?

RK: Nie, nie mam.

Czy masz jakieś sportowe marzenia?

RK: Sportowe Marzenia: Awans z Ruchem Radzionków do 3 ligi.

Dziękuję za rozmowę i życzę sukcesów na boisku

RK: Dziękuję.