Tym meczem kibice „Cidrów” żyją już parę dobrych tygodni, ponieważ od tego meczu zależy prestiż m.in.: kibicowski oraz sportowy. Prestiż, którym zwycięska drużyna będzie mogła się szczycić, co najmniej do następnego spotkania na wiosnę. Dodatkowego smaczku całej konfrontacji dodaje fakt, iż parę dni temu kontrakt z GKS-em podpisał były zawodnik Ruchu – Łukasz Wesecki. Czy będzie chciał się odegrać za te wszystkie obraźliwe słowa, jakie padały z jakby nie było „swoich” trybun? Kolejną ciekawostką jest fakt trenowania GKS-u przez znany nam świetnie duet trenerów – Damiana Galeję oraz Andrzeja Urbańczyka.
Po słabym początku sezonu (przyp.red. 3 remisy z rzędy) piłkarze z Tych w ostatnich dwóch kolejkach w końcu odnieśli pierwsze zwycięstwa w tym sezonie 1-0 z MKS-em Myszków oraz w ostatniej kolejce wysoko pokonali lidera – Źródło Kromołów 5-1. Dodatkowo dziwić może postawa piłkarzy z Tych w Pucharze Polski na szczeblu centralnym, w którym to Tychy doszły już do 1/16, gdzie GKS zmierzy się na własnym boisku z I-wszoligowcem – Odrą Wodzisław Śląski. Po tych ostatnich meczach wydawać się może, że forma piłkarzy GKS-u idzie w górę.
Nie zapominajmy jednak o naszych piłkarzach, którzy też zaliczyli kilka wypadków przy pracy na początku, ale z meczu na mecz coraz bardziej rozkręcają żółto-czarną falę demolując po kolei przeciwników. Demolując w dosłownym tego słowa znaczeniu, bowiem w nie tak dawnym meczu Pucharu Polski na szczeblu okręgu bytomskiego „Cidry” rozjechały piłkarzy Unii Świerklaniec aż 8-1. W ostatnim meczu kibice mogli przekonać się o charakterze i sportowej agresji, bowiem przyszło nam się zmierzyć z piłkarzami z Wesołej. Po 5 minutach gry przegrywaliśmy już 1-0 i wtedy ujawniła się wola walki zawodników z Radzionkowa. Ambitna gra pozwoliła wyjść zwycięsko z tego spotkania i cieszyć się kolejnymi trzema punktami dopisanymi do naszego konta.
Jak widać obie drużyny prezentują ostatnio wysoką formę. Kto wyjdzie z tego spotkania zwycięsko jak zwykle trudno przewidzieć, zwłaszcza w takim spotkaniu. Wszystkiego dowiemy się już w tą sobotę 8 września około godziny 19, kiedy to zakończy się już spotkanie w Tychach.