W ligowej tabeli oba zespoły dzieli sześć miejsc, choć jeśli przyjrzeć się różnicy punktowej, okaże się jak wyrównana jest ta liga, bowiem jest to tylko sześć oczek, a więc strata, która zniwelowana może być nawet w dwie kolejki.
Porażka 0:3 w pierwszym meczu w Myszkowie, po dość dziwnym meczu, bowiem po pierwszych dwudziestu minutach to Ruch mógł prowadzić nawet 3:0 (niewykorzystany rzut karny i dwie tzw. stuprocentowe sytuacje z gry), z pewnością pozostawia w szeregach żółto-czarnych sportową złość i chęć rewnażu.
Wreszcie sobotnie spotkanie będzie debiutem nowego trenera Ruchu Kamila Rakoczego i nowego systemu gry. Także otoczka meczu powinna być wyjątkowa, bowiem nie tylko mobilizują się na to spotkanie sympatycy gospodarzy, ale też kibice z Myszkowa wraz z zprzyjaźnionymi z nimi fanami Ruchu Chorzów zapowiadają swoją liczną obecność w sektorze gości. W czwartej lidze mecz toczony przy głośnym dopingu kibiców obu drużyn zdarza się bardzo rzadko, i tylko z tego powodu winien być zwany wydarzeniem.
Ceny biletów i zasady obowiązujące na stadionie w nowej rundzie nie ulegają zmianie w porównaniu z jesienią. Szczegóły dostępne są tutaj.
Mecz osiemnastej kolejki pierwszej grupy śląskiej czwartej ligi pomiędzy Ruchem Radzionków a MKS Myszków poprowadzi sędzia Michał Zając z Sosnowca.
Sponsorem meczu jest firma: