Z szacunkiem i… małym niedosytem. Remis Ruchu w Zbrosławicach

Ruch Radzionków dopisał kolejny punkt do ligowej tabeli. “Żółto-Czarni” wywieźli remis z trudnego terenu Dramy w Zbrosławicach. Podopieczni trenera Trzcionki prowadzili do 87. minuty, ale mający do tego czasu problem ze skutecznością gospodarze zdołali wyrównać stan gry.

Trener Marcin Trzcionka nie mógł skorzystać w sobotę z nieobecnego Kamila Kopcia. Już na rozgrzewce kontuzję zgłosił Szymon Turczyn, za którego w ostatniej chwili do wyjściowego składu został dokooptowany Kacper Zalewski

Radzionkowianie zaczęli odważnie, ale pierwsze groźne okazje kreowali miejscowi. O ile ich dwa pierwsze strzały w tym meczu można było potraktować jako “budowanie statystyk”, w 23. minucie byli bardzo bliscy objęcia prowadzenia. Po indywidualnej akcji Rafał Kuliński trafił w prawy słupek bramki Dawida Stambuły, a dobitka Mateusza Hermasza wylądowała na… drugim z słupków. Podopieczni trenera Dariusza Dwojaka mogli również otworzyć wynik na dwie minuty przed przerwą, ale efektowne uderzenie Marka Ptaka świetnie obronił Stambuła. Ruch mógł trafić tuż przed końcem pierwszej odsłony, gdy Szymon Małecki uciekł obrońcom Dramy, minął wychodzącego z bramki Krystiana Mitasa i podał do Marcina Kowalskiego, któremu nie udało się trafić w światło bramki.

Po zmianie stron jedni i drudzy szukali okazji do tego, by wreszcie otworzyć rezultat. Ta sztuka udała się radzionkowianom, którzy już w 54. minucie napędzili strachu rywalowi za sprawą dobrego uderzenia Kacpra Zalewskiego. Kolejny stały fragment gry “Cidry” przekuły na gola – po dośrodkowaniu Zalewskiego głową do siatki trafił Miłosz Ćwielong. Goście rzucili się do odrabiania strat. Fenomenalny między słupkami był Dawid Stambuła, który w 70. minucie obronił uderzenie Daniela Liszki i poprawkę Rafała Kulińskiego, a dziesięć minut później wybił piłkę z linii po tym jak akcję prawą stroną swojego zespołu zamykał Wojciech Kotalczyk. Ruchowi nie udało się jednak dowieźć do końca jednobramkowego prowadzenia, bo w 87. minucie po rzucie rożnym dla miejscowych niepewna interwencja defensywy pozwoliła Kulińskiemu na wbicie futbolówki do siatki z najbliższej odległości. Goście mogli jeszcze pójść za ciosem, ale w ostatniej minucie Stambuła wygrał pojedynek z Kotalczykiem.

Drama Zbrosławice – Ruch Radzionków 1:1 (0:0)

0:1 – Miłosz Ćwielong 61′
1:1 – Rafał Kuliński 87′

Drama: Mitas – Anklewicz, Hałgas (70′ Fic), Belica, Boryczka, Pietryga (74′ Pstuś), Liszka (77′ Kotalczyk), Kuliński, Hermasz, Ochwat, Ptak (63′ Pielok). Trener: Dariusz Dwojak.

Ruch: Stambuła – Sadlak, Duda, Harmata, Ćwielong – Zalewski (84′ Piwoński), Lazar (46′ Szromek), Gwiaździński, Siwy (75′ Otwinowski), Małecki (64′ Jarka) – Kowalski (72′ Stachoń). Trener: Marcin Trzcionka.

Żółte kartki: Ochwat, Liszka, Pietryga, Boryczka (Drama), Stambuła, Kowalski, Sadlak, Otwinowski (Ruch)