I znów ta końcówka. Ruch remisuje z Podbeskidziem

Drużyna Ruchu Radzionków do 86. minuty prowadziła z Podbeskidziem II w Bielsku-Białej 2:0. Dwa trafienia Kacpra Zalewskiego nie wystarczyły jednak do zwycięstwa z “Góralami”, którzy w końcówce rzutem na taśmę doprowadzili do wyrówniania.

Wystarczyło zerknąć na zestawienie, w jakim niedzielne spotkanie rozpoczęli “Górale” by być pewnym, że poprzeczka przed radzionkowianami zawiśnie wyjątkowo wysoko. W talii trenera Wojciecha Fludera znalazł się szereg nazwisk z kadry pierszej drużyny bielszczan, którzy swoim doświadczeniem mogliby obdzielić całą IV ligę. Mateusz Ziółkowski, Paweł Tomczyk, Maciej Felsch, czy Jaka Kolenc oraz młodzież mająca już na kontach solidny kapitał I i II-ligowych występów za cel obrali sobie poprawę dorobku rezerw Podbeskidzia i ogrania niepokonanych od ośmiu meczów zawodników trenera Marcina Trzcionki.

Pierwsze fragmenty należały do gospodarzy, którzy już w 8. minucie wypracowali okazję na otwarcie wyniku. Kolenc trafił jednak w słupek. Ruch nie pozostawał dłuższy – mógł wyjść na prowadzenie w 15. minucie, gdy po uderzeniu Szymona Siwego miejscowi ratowali się wybiciem piłki z linii bramkowej. Dwie minuty później było już 1:0 dla “Cidrów”. Akcję długim podaniem otworzył Mikołaj Duda, z obrońców rywala “oszukał” Marcin Kowalski, po którego asyście do siatki trafił Kacper Zalewski.

Tempo meczu i jego intensywność mogły rozgrzać zebraną publiczność. Gospodarze chcieli wyrównać, ale kapitalnie w bramce Ruchu spisywał się Dawid Stambuła. Obronił strzał Marcela Misztala, poradził sobie z próbą Tomczyka, solidnie spisał się także przy próbie Bartosza Martosza, a tuż przed końcem pierwszej połowy kapitalnie odbił piłkę po uderzeniu Tomczyka z bliskiej odległości. Radzionkowianie mieli w międzyczasie kilka szans na poprawę rezultatu – dwa razy sposób na Maksymiliana Manikowskiego próbował znaleźć Michał Szromek, raz silnym uderzeniem popisał się Bartłomiej Gwiaździński, również raz celnie, lecz nieskutecznie “główkował” Marcin Kowalski.

Po zmianie stron “Cidry” skutecznie uniemożliwiały rywalowi stworzenie rywalowi okazji na wyrównanie, same dochodząc do kolejnych bramkowych sytuacji. Dwukrotnie z rzutu wolnego do siatki starał się trafił Olivier Lazar, następnie szybką kontrę niecelnym uderzeniem kończył Szromek, by w końcu w 65. minucie do siatki drugi raz trafił Zalewski. Znowu asystował mu Marcin Kowalski, który wcześniej dostał prostopadłą piłkę od Michała Szromka. “Żółto-Czarni” mogli pójść za ciosem i zamknąć mecz – fantastyczną okazję na hat-tricka po kolejnym zagraniu “Kowala” miał Zalewski, tym razem przegrał pojedynek z Manikowskim, a w 78. minucie piłkę z linii wybijali obrońcy “Górali” po uderzeniu wprowadzonego na boisko w przerwie Kamila Kopcia. Na bohatera gości zaczynał wyrastać Dawid Stambuła, świetnie broniąc strzały Michała Studnickiego i Grzegorza Janusza.

Gdy wydawało się, że miejscowi nie znajdą sposobu na poradzenie sobie z konsekwentnie grającą ekipą Ruchu, błąd przydarzył się Rafałowi Otwinowskiemu. Wprowadzony z ławki defensor “odprowadzał” ze swojego pola karnego Studnickiego, ale w ostatnim momencie pchnął przeciwnika, co wystarczyło, by arbiter znalazł powód do podyktowania rzutu karnego. Studnicki wykorzystał “jedenastkę”, nakręcając swój zespół do walki o punkty. Nastroje miejscowych mogli zgasić Olivier Lazar i Kamil Kopeć, ale po świetnych interwencjach Manikowskiego nie udało im się odzyskać dwubramkowej przewagi. Zamiast tego z wyrównania cieszyli się “Górale” – w doliczonym czasie prawą stroną boiska urwał się Mateusz Ziółkowski, po czym wyłożył piłkę przed bramkę Ruchu, skąd wynik ustalił Bartosz Martosz.

Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Ruch Radzionków 2:2 (0:1)

0:1 – Kacper Zalewski 17′
0:2 – Kacper Zalewski 65′
1:2 – Michał Studnicki 85′-k
2:2 – Bartosz Martosz 90+1′

Podbeskidzie: Manikowski – Szumiński, Świta, Ziółkowski, Tomczyk (72′ Janusz), Misztal, Bieroński (72′ Studnicki), Zając (81′ Biskup), Felsch, Martosz, Kolenc. Trener: Wojciech Fluder.

Ruch: Stambuła – Sadlak (46′ Kopeć), Duda, Harmata, Ćwielong – Siwy, Gwiaździński, Lazar (87′ Stachoń), Zalewski (82′ Brewczyk) – Kowalski, Szromek (73′ Otwinowski). Trener: Marcin Trzcionka.

Sędzia: Mariusz Goriwoda
Żółte kartki: Gwiaździński, Siwy (Ruch)