Wiadomo, że na boisku nie ujrzymy już Adama Kompały, który po meczu z Turem Turek przyznał, że był to jego ostatni mecz w seniorskiej karierze piłkarskiej. Kapitanie – dziękujemy! To, a także brak Marcina Dziewulskiego, już wymusza zmiany w zespole. Ale trener Rafał Górak głośno zapowiada, że spróbuje do drużyny wstawić w każdym meczu po kilka „ogniw” – piłkarzy, którzy w ogóle, albo w małym stopniu pokazali się w lidze na boisku. Dla nich to szansa pokazania, że poczynili odpowiedni postępy, że odbudowali formę po kontuzjach, bądź że zwyczajnie na miejsce w kadrze pierwszoligowca zasługują. Z ich strony z pewnością spodziewać się możemy wielkiej ambicji i determinacji. A, że drużyna wcale nie musi na tym ucierpieć, a wręcz może zyskać, pokazał przecież już przykład Miłosza Przybeckiego, który tak udanie wprowadził się do pierwszej jedenastki.
Ale grę na całego będzie można w niedzielę oglądać nie tylko w drużynie Ruch. Tym samym z pewnością odpowie Elana, która przecież każdym meczem broni się przed spadkiem z drugiej ligi. Dziś zajmuje przecież w tabeli drugie od końca miejsce, oznaczające degradację. A wsparta w Radzionkowie liczną grupą swoich kibiców i zaprzyjaźnionych z nimi fanami Ruchu Chorzów, i mająca w pamięci niedawne zwycięstwo w Sosnowcu, ostatnio w końcówce meczu utraconą wygraną w Jarocinie, czy wcześniejsze wiosennej punkty przywożone z wyjazdów, z pewnością tylko obroną własnej bramki się nie zadowoli. A to zwiastuje emocje.
Zapraszamy więc serdecznie na stadion Ruchu Radzionków w Bytomiu-Stroszku w niedzielę 30 maja na godzinę 17:00.
Sponsorem meczu Ruch Radzionków – Elana Toruń jest: