Ciekawostki po meczu ze Spartą Lubliniec

Osiemdziesiąty mecz w barwach Ruchu Radzionków rozegrał w sobotę Konrad Bąk.

Andrzej Piecuch przeciwko Sparcie Lubliniec strzalił swoje dziesiątego gola dla “Cidrów”. Na osiągnięcie takiego wyniku potrzebował trzydzieści sześć meczów.

Robert Wojsyk zaś w drugim kolejnym meczu ligowym nie strzelił bramki. Piszemy jednak o tym tylko dlatego, aby wykazać z jaką regularnością trafiał on w tym sezonie do siatek rywali. Okazuje się bowiem, że ostatni raz taka sytuacja przydarzyła mu się w lidze na samym początku sezonu – w kolejkach dwa i trzy!

W ostatnich sześciu meczach Ruch Radzionków sięgnął zaledwie po siedem punktów. Daje to średnią tylko 1,17 punktu na mecz. Tymczasem od początku sezonu do dwudziestej trzeciej kolejki Ruch punktował ze średnią skutecznością 2,44. Co ciekawe, równie słaba seria miała miejsce na początku sezonu – wtedy w pięciu pierwszych kolejkach Ruch ugrał tylko pięć punktów.

Rozczarowujący remis ze Spartą Lubliniec w przedostatnim meczu sezonu zapewnił jednak Ruchowi mistrzostwo pierwszej grupy śląskiej Haiz czwartej ligi! Można zatem powiedzieć, że odkąd “Cidry” grają w tej klasie rozgrywkowej, był to najbardziej wyrównany sezon. W trzech poprzednich latach zwycięzca rozgrywek był już dawno znany. Tymczasem Ruch w każdym sezonie prezentował się bardzo podobnie: w rozgrywkach 2014/15 uzbierł 66 punktów, w 2015/16 62 punkty, w 2006/17 65 punktów. Obecnie ma na swoim końcie 63 punkty, czyli zakończy sezon z maksymalnie 66 punktami.