Świadczy o tym przede wszystkim statystyka dziennych odwiedzin oficjalnej strony, która prezentuje się obecnie, po miesiącach niebytu pierwszej drużyny, tylko nieznacznie gorzej od statystyk notowanych w okresie, gdy nasz zespół rywalizował jeszcze, i to przecież z powodzeniem, w rozgrywkach pierwszej ligi. A przecież największa publiczność gromadziła się wcześniej w czasie meczów, kiedy nasze relacje live śledziło równocześnie nawet blisko dwa tysiące ludzi. I to właśnie w te dni statystyki strony notowały wyraźne wzrosty.
Świadczy o tym także liczba osób, która lubi oficjalny profil klubu na Facebooku. Jeszcze nigdy nie było nas tam tylu, co obecnie.
Wreszcie po kilku miesiąch przerwy w wydawaniu oficjalnego czasopisma Ruchu Radzionków obserwujemy od dłuższego czasu nieporównywalnie większą niż wcześniej liczbę zapytań o losy “Ciderlandu” i zainteresowania najnowszym numerem, będącym już na samym finiszu prac przygotowawczych.
Dziękujmy, że jesteście z nami!