Meczowy maraton “Cidrów”. Na początek Katowice

Po ważnej, derbowej wygranej z Gwarkiem Tarnowskie Góry przed piłkarzami Ruchu Radzionków cała seria kolejnych, ligowych wyzwań. Pierwszym z trzech, zaplanowanych na najbliższe osiem dni spotkań “Żółto-Czarnych” będzie konfrontacja z Rozwojem w Katowicach.

Młoda ekipa ze stolicy województwa regularnie wysoko wiesza poprzeczkę przed “Cidrami”. Gospodarze z Asnyka w dwóch poprzednich spotkaniach na swoim nowym boisku ogrywali radzionkowian, a jesienią w starciu z “Żółto-Czarnymi” przełamali się również w roli gości. W trzeciej kolejce podopieczni trenera Rafała Bosowskiego pokonali rozpędzających się radzionkowian na ich boisku i choć to Ruch prowadził wówczas grę, jedynego gola w jubileuszowy wieczór w Radzionkowie zdobył Olaf Baranowicz.

Podopieczni trenera Marcina Trzcionki chcą zrewanżować się za jesienne niepowodzenie, katowiczanie myślą z kolei o zdobyciu kolejnych punktów i pogoni za liderem tabeli. Młodzież z Katowic po 20 kolejkach jest na drugim miejscu, do pierwszego Rakowa II Częstochowa traci cztery “oczka” i wciąż musi oglądać się za siebie, bo po remisie w Zbrosławicach punktami z Rozwojem zrównali się jego rywale zza miedzy, piłkarze Sparty. Katowiczanie – zwłaszcza u siebie – lubią prezentować ofensywny styl gry, co przekłada się na okazały dorobek bramkowych zdobyczy ale i sporą liczbę goli straconych. Najskuteczniejszym graczem Rozwoju jest autor 15 goli, Patryk Gembicki. Goni go zdobywca 13 bramek, Robert Woźniak. Jednym z czołowych asystentów drużyny jest Daniel Kaletka – jedyny gracz katowiczan z krótką przygodą w barwach “Cidrów”.

Radzionkowianie do Katowic pojadą bez pauzującego za żółte kartki Rafała Otwinowskiego. Początek meczu w stolicy województwa o godzinie 11:00. Trzymamy kciuki za “Żółto-Czarnych”.