O podium i prymat w powiecie. Ruch zagra z Dramą

Rywale zza miedzy, sąsiedzi z tabeli i dwie drużyny aspirujące do ligowego podium. W sobotni wieczór w Radzionkowie spotkają się Ruch z Dramą Zbrosławice, a ich starcie zapowiada się na znakomite widowisko.

Oba zespoły w tabeli dzielą tylko dwa punkty. Ruch po 30 rozegranych spotkaniach ma ich 53, zbrosławiczanie 51. W pierwszy meczu tych drużyn padł remis – wynik w Zbrosławicach otworzył Miłosz Ćwielong, tuż przed końcem wyrównał Rafał Kuliński. Dorobek z ostatnich pięciu spotkań? Po cztery wygrane i jednej porażce. Mecz radzionkowian z piłkarzami trenera Dariusza Dwojaka bezsprzecznie nie ma faworyta.

Atutem radzionkowian będzie jednak z pewnością ich boisko. Pod względem wyników osiąganych w roli gospodarzy od Ruchu nie ma dziś mocniejszej drużyny w lidze. Twierdza Radzionków pozostaje niezdobyta od sierpnia ubiegłego roku, gdy z kompletem punktów wyjechały z niej rezerwy gliwickiego Piasta. Ale i pod tym względem rywal ma argumenty do odpowiedzi – od Dramy w delegacjach lepiej punktuje bowiem jedynie Sparta Katowice.

Historia starć Ruchu z Dramą przed własną publicznością jest krótka, ale wyjątkowo ciekawa. Zaczęło się w 2019 roku – w dniu obchodów jubileuszu 100-lecia istnienia klubu “Cidry” rozbiły beniaminka 4:0, w kapitalnej atmosferze świętując wyjątkowy jubileusz. W 2021 roku lepsza okazała się Drama, dość niespodziewanie ogrywając “Żółto-Czarnych” przy Knosały 2:1. Zwycięstwo nie uchroniło jednak zbrosławiczan przed spadkiem z IV ligi, do której wrócili sezon później. I choć od tego momentu – naszpikowani mocnymi nazwiskami – do Radzionkowa przyjeżdżali w roli faworytów, sukcesu już nie powtórzyli. W 2023 roku padł remis 2:2, a na otwarcie ligowego roku 2024 “Cidry” zwyciężyły 4:3. Oba mecze do samego końca trzymały w napięciu i dostarczyły kibicom naprawdę mocnych wrażeń.

W kadrze ekipy ze Zbrosławic wciąż pozostaje trzech zawodników z przeszłością w barwach Ruchu. Rafał Kuliński, Mateusz Hermasz i Mateusz Pietryga zagrali dla “Cidrów” łącznie ponad 250 spotkań, zdobywając w nich blisko 40 goli. Teraz cała trójka stanowi istotne ogniwa Dramy. Kuliński, jako kluczowy zawodnik środka pola, jest drugim graczem najbliższego rywala radzionkowian pod względem bramkowego dorobku. Do siatki trafił w tym sezonie już 12 razy, a częściej ta sztuka udawała się jedynie Jakubowi Siwkowi, autorowi 16 goli.

W tym sezonie w meczach Ruchu Radzionków i Dramy Zbrosławice padało w sumie już 216 goli. To jeszcze jeden z gwarantów tego, że w sobotni wieczór przy Knosały… będzie się działo. Nie możecie tego przegapić – początek derbów powiatu tarnogórskiego o godzinie 18:00. Zapraszamy!