Jeśli nie na boisku outsidera, to gdzie – można by zapytać. Ale takie myślenie prowadzi prostą drogą do zguby. Dolcan Ząbki wyraźnie także jest na fali wznoszącej, a swoimi ostatnimi wynikami pokazuje, że z pozycją ostatniego zespołu ligi nie zamierza się pogodzić, i że ma wszelkie szansę by ze strefy spadkowej uciec. W trzech ostatnich meczach piłkarze z Ząbek nie zaznali przecież porażki, a wręcz nie stracili w nich gola. Domowe zwcięstwo nad MKS-em Kluczobork i remis przed tygodniem w Gorzowie Wielkopolskim daje tej drużynie nad podopiecznym trenera Rafał Góraka nawet psycholigiczną przewagę – w analogicznym meczach z tymi samymi rywalami beniaminek pierwszej ligi ugrał przecież tylko jeden punkt. No ale to miało miejsce na samym początku rozgrywek.
Żółto-czarni do Ząbek pojadą więc przełamać nie tylko swoją serię ligowych niepowodzeń na wyjazdach, ale też zepsuć znakomitą passę gospodarzom. Zapowiada się więc trudny, zacięty mecz, w którym każda z drużyn deklaruje walkę o pełną pulę.
Ruch na Mazowsze uda się pełen optymizmu. Pewna wygrana nad silną Pogonią dodała drużynie wiary w siebie. Do tego trener Górak, nie licząc kontuzjowanego od dłuższego czasu Damiana Kaciczaka, który treningi wznowi dopiero w styczniu, ma do dyspozycji wszystkich swoich piłkarzy. Po kontuzjach na pełnych obrotach trenują już nawet Ján Beliančin i Michal Farkaš. Obaj jednak w Ząbkach się jeszcze nie pojawią, a najpierw spróbują swoich sił w zespole rezerw w niedzielę. Po pauzie za nadmiar żółtych kartek wraca do gry Piotr Rocki.
Początek meczu Dolcan – Ruch Radzionków w Ząbkach w sobotę 23 października o godzinie 14:00.