Podsłuchane pod szatnią po meczu z Polonią Poraj

Trener Kamil Rakoczy:
Przed meczem spodziewaliśmy się, że drużyna z Poraju przyjedzie na nasz stadion mocno zdeterminowana i umiejętnie ustawiona, bo podobnie jak my, notuje ostatnio serię bardzo dobrych występów, a o czym najlepiej świadczą jej remisy u siebie z Szombierkami czy wcześniej na wyjeździe z silnych Grodźcem. Nie zdzwiło nas więc ani trochę, że był to ciężki mecz, a grę nam z pewnością nie ułatwiał stan murawy, który nie pozowala prezentować takiego futbolu, jaki byśmy sobie życzyli. Dlatego od początku dominowała walka, walka i jeszcze raz walka. A naszą zasługą jest to, że potrafiliśmy ten mecz przepchnąć na naszą stronę. By to zrobić musieliśmy się bardzo nabiegać. Długo utrzymujący się bezbramkowy remis wprowadzał niepokój. To bardzo cenne zwycięstwo w kontekście całego sezonu, bo myślę, że z tym rywalem wiele drużyn straci punkty.

Sponsorem meczu Ruchu z Polonią Poraj była firma: