Tymczasem wyjazdowe spotkanie z MKS Kluczbork ma niemałe znaczenie dla sytuacji w tabeli. Choć Ruch ma sześć punktów przewagi nad strefą spadkową, i w perspektywie mecz zaległy, to jednak cały czas oglądać się musi za siebie. Spadkowicz z drugiej ligi znajduje się cztery punkty za „Cidrami”, i na pewno liczyć będzie na złapanie kontaktu z żółto-czarnymi. W dwudziestej kolejce zmierzą się ze sobą ponadto dwaj rywale bezpośrednio zamieszani w walkę o utrzymanie, i z pewnością któryś z nich wzbogaci swój dorobek punktowy.
Drużyna MKS Kluczbork w 2019 roku sięgnęła po dwa punkty, remisując 1:1 u siebie z Piastem Żmigród i 0:0 w Namysłowie z Agroplonem Głuszyna. Jesienią w Orzechu lepsze były “Cidry”, które po bramkach Patryka Wnuka i Michała Staszowskiego wygrały 2:1.
Mecz MKS Kluczbork – Ruch rozpocznie się jutro o godzinie 17:00. Rozjemcą tego spotkania będzie Hubert Sarżyński z Lutyni.