Ruch zaczął co prawda ofensywnie, ale dobrze ustawieni w obronie goście z łatwością rozbijali te ataki. W zespole żółto-czarnych narastało zniechęcenie nieudanymi próbami akcji zaczepnych, stąd taki a nie inny obraz meczu.
W pierwszej połowie Skorupski interweniował dwukronie. W 21 minucie łapał strzał w krótki róg Banasiaka, który było w ogóle pierwszym uderzeniem w tym meczu. Czternaście minut później interweniował po próbie Kaczmarczyka. Blisko szczęście w doliczonym czasie gry pierwszej połowy był też Łuszkiewicz, ale posłał piłkę mocny strzałem z dalekiego rzutu wolnego tuż obok słupka.
Ruch w tej części gry bramce Ulmana poważnie zagroził tylko raz. Kamil Szymura uderzył jednak niecelnie w 29 minucie.
Srogie rozczarowanie od początku drugiej połowy czekało tych kibiców, którzy liczyli na poprawę gry po rozmowie motywacyjnej w szatni. Tymczasem od początku po zmianie stron śmielej atakowali piłkarze Gorzowskiego KP. W 52 minucie Banasiak, a w 54 Ilków-Gołąb mylili się o centymetry. A w minucie 64 Skorupski ofiarnie nie pozwolił rywalom odać strzału z najbliższej odległości, przy okazji naprawiając swoje nienajlepsze wyjście do centrowanej piłki chwilę wcześniej.
I wtedy na trybunach rozpoczęły się pierwsze głośniejsze szmery niezadowolenia. Bardzo niecelne uderzenia z dystansu Mateusza Cielucha czy zupełnie nieudana próba Miłosza Przybeckiego nie mogły zadowolić kibiców.
Sytuację odmienił nieco dopiero Adrian Świątek. Początkowo niewidoczny, kilkukrotnie bliski był oddania strzału, raz chybił celu w 82 minucie, a dwa razy padał w polu karnym w starciu z rywalami. Wydawało się, że szczególnie w drugiej z tych sytuacji, w 89 minucie, piłkarze Ruchu mogli mieć słuszne zastrzeżenia do sędziego, który nie podyktował rzutu karnego.
Mecz Ruchu Radzionków z GKP Gorzów Wielkopolski okazał się spotkaniem, o jakim można prędko zapomnieć.
19 kolejka I ligi, Bytom-Stroszek, 12 marca 2011, godz.: 14:00
RUCH RADZIONKÓW – GKP GORZÓW WIELKOPOLSKI 0:0
Ruch: Skorupski – Rzepka, Szymura, Beliančin, Kowalski – Balát, Foszmańczyk, Cieluch – Przybecki, Piotr Giel (46′ Świątek), Jarka (67′ Paweł Giel). Trener: Skowronek.
GKP: Ulman – Ilków-Gołąb, Grocholski, Jasiński, Banasiak – Małkowski (87′ Latuszek), Łuszkiewicz, Kaczmarczyk, Ciach – Drozdowicz, Łudziński (54′ Górski). Trener: Pawlak.
Żółte kartki: Balat – Grocholski.
Sędzia: Chmiel (Nowy Dwór Mazowiecki).