Radzionkowianie zagrali w następującym ustawieniu:
Poturalski � Krzęciesa, Komar, Mosler, Zioło � Sobala, Domański, Iwan, Cziba � Suker, Kozieł
W drugiej połowie wystąpili: Jankowski, Żmuda, Trzcionka, Rzepecki, Kubik, Rudyk, Sokolik i Jarząbek.
Ruch w pierwszej połowie prezentował się bardzo dobrze. Cały czas prowadził grę i zagrażał bramce Rozwoju. W zarodku przerywane były wszystkie próby ataku katowiczan, którzy praktycznie nie zagrozili bramce Poturalskiego. Trudno kogoś szczególnie wyróżnić, gdyż cały zespół prezentował się wręcz wyśmienicie, a trener Górak miał wiele powodów do zadowolenia.
Druga połowa to bardziej wyrównana gra. Rozwój atakował śmielej i częściej przeprowadzał groźne akcje. Ruch natomiast kontratakował i mógł zdobyć następne 3 bramki, gdyby zawodnicy zachowali trochę więcej zimnej krwi pod bramką rywali.
Katowiczanie kończyli mecz w 10, gdyż za brutalny faul czerwoną kartkę ujrzał nasz były zawodnik Oberaj.
Następny sparing w najbliższą sobotę 17 marca na naszym stadionie z Polonia Łaziska Górne (IV liga).