Szymon Małecki podpisał kontrakt z Ruchem Radzionków i został nowym zawodnikiem “Cidrów”. Dla skrzydłowego będzie to drugi pobyt w ekipie “Żółto-Czarnych”, do których pierwszy raz trafił w 2019 roku.
– Wracam do Radzionkowa z uśmiechem na twarzy oraz rozpierająca dumą w piersi, że mogę znów tu być i reprezentować Ruch. Zakładając koszulkę z tym herbem na piersi wiesz, że to klub z tradycjami i historią zbudowaną przede wszystkim dzięki kibicom. Wracam tu i mam nadzieję, że tak jak na pewno nie zawiodą kibice na trybunach, tak samo ja mogę zagwarantować sto procent zaangażowania oraz serca i zdrowia pozostawionego na boisku tak, jak to robiłem parę lat temu – deklaruje 24-latek.
Małecki po raz pierwszy trafił do zespołu radzionkowian w trakcie III-ligowego sezonu 2018/19. W rundzie rewanżowej tamtych rozgrywek szybko stał się jednym z ulubieńców publiczności, imponując szybkością i walecznością zwłaszcza w bocznych sektorach boiska. Wypożyczony wówczas z GKS-u Katowice młodzieżowiec po zakończeniu rozgrywek przeniósł się na pół roku do Bytomia, a następnie do Gwarka Ornontowice, gdzie jego rozwój zahamowało wstrzymanie piłkarskich zmagań. Wiosną tego roku reprezentował barwy IV-ligowego MKS-u Lędziny. – Moja przygoda z piłką poszła w złym kierunku i niestety nie przerodziła się w karierę piłkarza. Na pewnym eptapie covidowe obostrzenia też mi nie pomagały, ale nie ma co szukać wymówek. Poprzednią rundę spędziłem w Lędzinach, gdzie rozegrałem praktycznie całą rundę i pracując teraz ciężko z drużyną podczas okresu przygotowawczego mam nadzieję, że po powrocie tutaj dam dużo radości sobie, kibicom i kolegom z drużyny oraz naszym trenerom – opowiada Małecki.
– Szymon wzmacnia nam rywalizację na prawej pomocy. W trakcie gier treningowych i w meczach kontrolnych potwierdził to, czego się po nim spodziewamy – czyli umiejętności zdobycia przestrzeni za linią obrony rywala. Szymon jest w trakcie indywidualnej odbudowy, a my jesteśmy w stanie mu ją zagwarantować. Sam bardzo chciał grać w Ruchu Radzionków. Jestem pewny, że zostawi mnóstwo zdrowia i jakości piłkarskiej na boisku wykorzystując swoje atuty – charakteryzuje swojego nowego podopiecznego trener Marcin Trzcionka.
– Chciałbym, aby nasi kibice wracali co weekend ze stadionu z uśmiechem na twarzach i w dobrych nastrojach do swoich domów. Z pierwszego pobytu w klubie zapamiętałem wspaniałą atmosferę i świetnych ludzi. Miałem zaszczyt poznać i grać z prawdziwym weteranem boiskowym tego klubu, Ś.P Piotrkiem Rockim. To chyba on pokazał mi, jaki ten klub na charakter i wiem, że to jest dobre miejsce dla mnie – wspomina Małecki.
Szymon Małecki ma 24 lata. Wychowanek GKS-u Katowice w wiosną 2019 roku zanotował 10 występów w barwach Ruchu Radzionków. Trzymamy kciuki, by wskazania na jego liczniku i statystyki gry w “Żółto-Czarnych” w nadchodzącym sezonie systematycznie rosły. Witamy w “Cidrach”!