Wiosna bez Damiana Cziby i Marcina Hoinkisa

Obu piłkarzom za dotychczasową grę w żółto-czarnych barwach dziękujemy, i życzymy wszystkiego najlepszego w nowych klubach.

Prezes Marcin Wąsiak o odejściu Cziby i Hoinkisa:
Tak, jak zapowiadałem nie planujemy większych zmian w zespole, a jedynie drobną kosmetykę. Wspólnie z trenerem i Damianem Czibą ustaliliśmy, że najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich będzie jak zakończymy współpracę. Damian miał duży problem by pogodzić pracę z treningami, a do tego jeszcze doszło kilka różnych kontuzji w minionym roku, co nie pozwalało mu dojść do pełnej formy. Dziękujemy mu za te półtorej roku, które spędził z nami. Natomiast Marcin Hoinkis przede wszystkim potrzebuje gry i minut na boisku, a w naszym obecnym składzie personalnym miał małe szanse się przebić, a po dojściu do zdrowia Adama Giesy byłoby to jeszcze trudniejsze. Co do nowych twarzy to spokojnie analizujemy rynek i rozglądamy się za napastnikiem. Do tego trenuje z nami kilku młodych chłopaków i bardzo możliwe, że kilku z nich dołączy do Ruchu Radzionków, gdyż poważnie przyglądamy się już zawodnikom, którzy w przyszłym sezonie zajmą miejsce młodzieżowców.