Druga drużyna ekstraklasowej Miedzi Legnica wyprzedza jedenastych w tabeli radzionkowian o jedno miejsce i jeden punkt. „Cidry” w pierwszym wiosennym meczu staną więc przed szansą poprawiania swojej lokaty w stawce trzecioligowców.
Jednak jak zawsze mecz z rezerwą klubu z wyższych lig jest niewiadomą – głównie z uwagi na skład personalny, w jakim może wyjść rywal, a do którego uprawnieni są także zawodnicy aktualnie czternastej drużyny Ekstraklasy, która swój mecz (z Lechem Poznań) rozegra w niedzielę wieczorem.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią obok głównego stadionu legniczan, co powinno być atutem radzionkowian, którzy w ostatnich miesiącach trenowali jedynie w takich właśnie warunkach. Rezerwa Miedzi na własnym terenie grała jesienią w kratkę, wygrywając trzy spotkania, dwa remisując, a trzy przegrywając, z czego w ostatnich trzech spotkaniach zanotowała tylko punkt.
Niestety żółto-czarni przystąpią do tego meczu mocno osłabieni. Zabraknie kontuzjowanych od dawna Tomasza Harmaty i Jakuba Barteczko, a także Szymona Małeckiego, Patryka Wnuka i Daniela Sroki, których problemy z kontuzjami bądź chorobami pojawiły się w ostatnich dniach.
Jesienią, w pamiętnej pierwszej grze po awansie z czwartej ligi, Ruch wygrał po bardzo zaciętym meczu z rezerwą Miedzi 4:3, choć do przerwy prowadził 3:0, a w drugiej połowie 4:1. Bramki i przebieg tego spotkania przypomnieć można sobie pod tym linkiem: http://www.ruchradzionkow.com/tv/index.php?go=&view=1023&p=
Mecz Miedzi II z Ruchem w osiemnastej kolejce trzeciej grupy trzeciej ligi poprowadzi sędzia Dawid Matyszczak z Kluczborka.