„Po takim meczu, jeśli traci się sześć bramek, trudno o pochwałę dla kogokolwiej, nie mniej jednak nie można odmówić ambicji juniorom, którzy rozgrywali swój pierwszy mecz w seniorach. Zarazem jednak podkreślić muszę, że nie przypominam sobie sytuacji aby w pierwszym meczu rezerw musieli grać juniorzy. Każda z bramek którą straciliśmy była wynikiem indywidualnego błędu. To zawodnicy byłej drużyny Młodej Ekstraklasy Piasta wzocnieni kilkoma graczami pierwszej drużyny wykazali się stuprocentową skutecznością, a choć po naszej stronie były sytuacje, jak wyjście sam na sam z bramkarzem Michała Maka, to nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Można by dużo mówić o przebiegu meczu, analizować tracone bramki, ale ograniczę się do takiej uwagi, być może bardzo mocnej – jak ktoś aspiruje do gry w pierwszoligowym klubie to musi się wyróżniać w meczu ligi okręgowej!” – powiedział rozczarowny trener Dariusz Ficulak.
Zobacz także
Aktualności 2 dni temu
Przyspieszamy przed ostatnią prostą. Ruch jedzie do Bielska-Białej
Wielkimi krokami zbliża się finisz ligowego sezonu 2024/25. W ciągu najbliższego tygodnia "Cidry" rozegrają dwa wyjazdowe spotkania. Pierwszym z…
Aktualności 5 dni temu
Derbowy popis bramkarzy. Ruch z Dramą bez goli
Były emocje, świetne tempo i kawał widowiska. Zabrakło jedynie goli. W derbach Ruchu Radzionków z Dramą Zbrosławice na miano…