„Po takim meczu, jeśli traci się sześć bramek, trudno o pochwałę dla kogokolwiej, nie mniej jednak nie można odmówić ambicji juniorom, którzy rozgrywali swój pierwszy mecz w seniorach. Zarazem jednak podkreślić muszę, że nie przypominam sobie sytuacji aby w pierwszym meczu rezerw musieli grać juniorzy. Każda z bramek którą straciliśmy była wynikiem indywidualnego błędu. To zawodnicy byłej drużyny Młodej Ekstraklasy Piasta wzocnieni kilkoma graczami pierwszej drużyny wykazali się stuprocentową skutecznością, a choć po naszej stronie były sytuacje, jak wyjście sam na sam z bramkarzem Michała Maka, to nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Można by dużo mówić o przebiegu meczu, analizować tracone bramki, ale ograniczę się do takiej uwagi, być może bardzo mocnej – jak ktoś aspiruje do gry w pierwszoligowym klubie to musi się wyróżniać w meczu ligi okręgowej!” – powiedział rozczarowny trener Dariusz Ficulak.
Zobacz także
Aktualności 2 dni temu
Dwa oblicza Ruchu. “Cidry” remisują z Bełkiem
W zaległym meczu 19. kolejki Ruch Radzionków zremisował z KS-em Decor Bełk 2:2. Piłkarze "Cidrów" po pierwszej, słabej w…
Aktualności 3 dni temu
Liga przyspieszyła. Ruch odrabia zaległości
Ruch Radzionków w środowy wieczór zagra kolejne ligowe spotkanie. Tym razem "Cidry" zmierzą się z LKS-em Decor Bełk w…