Za szybko i za bardzo chcieliśmy to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść. Widać było wielką ochotę do gry całej drużyny, ale właśnie ta chęć bycia przy piłce i zagrania otwierającego podania była w pierwszej połowie po prostu naszym problemem, bo brakowało w naszej grze kultury. Wiadome było, i na to uczulałem, że Strzybnica zagra bardzo defensywnie i czekać będzie na kontratak. I tak też straciliśmy obie bramki. Prawda jest też taka, że mieliśmy kilka zdecydowanie lepszych okazji do zdobycia bramki niż te, w których je zdobyliśmy. Gajewski zagrał dziś z konieczności na srodku obrony, widać było, że ciągnie go do przodu, ale wywiązywał się z tego, czego od niego oczekiwałem. Genaralnie moja drużyna miała dziś dwa oblicza – w pierwszej połowie każdy chciał, a w drugiej zagrali swoje. – podsumował mecz trener Dariusz Ficulak.
Zobacz także
Aktualności 6 grudnia 2024
Harmonogram przygotowań do rundy wiosennej
Runda jesienna za ekipą Ruchu Radzionków, która w tym tygodniu zakończyła również treningi i rozpoczęła zasłużony odpoczynek. "Żółto-Czarni" do…
Aktualności 3 grudnia 2024
Dziewięciu nagrodzonych. Jubileusze piłkarzy Ruchu Radzionków
Przed ostatnim ligowym meczem w tym roku miała miejsce miła uroczystość. Symboliczne upominki otrzymało aż dziewięciu graczy Ruchu, którzy…