Nie przypadkowo zapowiedź meczu z LZS Piotrówką – ostatniego w sezonie zasadniczym w grupie północnej trzeciej ligi opolsko-śląskiej – rozpoczęliśmy od ogólnego rozrysowania sytuacji Ruchu w tabeli i wyrażenia wiary w zwycięstwo. Bo w tym kontekście strata jakichkolwiek punktów w sobotnim meczu może okazać się tragiczna w skutkach w walce o utrzymanie.
W dwóch grupach spadkowych utrzymają się teoretycznie tylko trzy pierwsze drużyny. Jednak liczba spadkowiczów może być powiększona w przypadku spadku z drugiej ligi zachodniej większej ilości zespołów z województw śląskiego i opolskiego, bądź w przypadku braku awansu mistrza trzeciej ligi opolsko-śląskiej do drugiej ligi w wyniku baraży. By do końca nie drżeć o utrzymanie, dobrze byłoby zatem zajęć miejsce drugie w grupie spadkowej.
Starta punktów z Piotrówką może oznaczać praktyczną utratę szans na zajęcie tego miejsca, a wręcz bardzo utrudnić możę walkę o miejsce trzecie, w zależności od rozstrzygnięcia, jaki zapadnie w meczu pomiędzy Swornicą Czarnowąsy a Szombierkami Bytom. Konieczne są zatem trzy punkty, ale także drobrą wiadomością we wspomnianym meczu byłoby zwycięstwo drużyny Szombierek. Takie rozwiązanie oznaczałoby bowiem zajęcie miejsce siódmej (trzeciego na starcie w drugiej spadkowej) ze stratą zaledwie dwóch punktów (a de facto trzech – z uwagi na gorszy bilans meczów bezpośrednich) do szóstej Swornicy, czyli stratę możliwą do odrobienia.
Wymarzony dla Ruchu sobotni scenariusz jest jednak dokładnym przeciwnieństwem tego, na co w ostatniej kolejce liczyć będzie Piotrówka, zajmująca obecnie dziewiąte miejsce, która by znaleźć się w górnej ósmece musi na stadionie w Bytomiu-Stroszku wygrać, i liczyć na porażkę Szombierek w Czarnowąsach. Choć kto wie czy finalnie Piotrówce nie korzystniej będzie zająć miejsca dziewiąte, co dla niej znaczyło będzie w drugiej części sezonu i tak prawdopodobnie mniejszą stratę do miejsc dających utrzymanie, i przede wszystkim więcej możliwości na odrobienie tej straty (w grupie spadkowej “A”, w której zagra na pewno Ruch, każda drużyna w grupy północnej otrzyma aż po cztery walkowery).
Trudno jednak spodziewać się kalkulowania ze strony gości, a nastawiać należy się raczej walki przez nich o pełną pulę. A to sprawia, że ostatni w rundzie zasadniczej mecz przynieść może naprawdę duże emocje. Radzionkowianom z pewnością w zwycięstwie i w zrewanżowaniu się Piotrówce za wyjazdową porażkę jesienią bardzo przyda się wsparcie kibiców, tak gorące jako miało miejsce w wielu meczach tego sezonu, ale i w czasach, gdy dopingiem na stadionie kierował śp. Damian Starszak “Starszy”, którego szósta rocznica tragicznej śmierci przypadnie właśnie w tym dniu.
Początek meczu Ruchu Radzionków z LZS Piotrówka w sobotę 26 kwietnia o godzinie 16:00.