„Cidry” już w Bielsku-Białej

„Obóz to sposób na złożenie w całość naszej drużyny.” – mówi trener Rafał Górak – „A składa się ona z naprawdę dużej liczby ludzi, w której mamy kilka nowych twarzy, z której kilku ludzi zaś ubyło. Dlatego obóz, poza tym co jest naturalne, czyli, że pracuje się tam nad motoryką, szybkością, taktyką, zawsze ma też za zadanie scalić zespół, i zawsze scala. Czasu do pierwszego meczu ligowego jest już naprawdę mało, i dlatego tak ważne jest by piłkarze jak najlepiej zdążyli się wzajemnie poznać, skonsolidować, ale też by się mogli w spokoju skupić, bo to jest niezmiernie istotne by się teraz wyciszyć, skoncentrować na piłce, aby być potem przygotowanym do trudów i stresów sezonu. Odetniemy się tu także od tych innych pozapiłkarskich problemów, które zostaną w domach, a na ten czas my sami oraz piłka nożna staniemy się dla siebie najważniejsi, a to przygotuje ich by treningi i futbol był dla nich najważniejszy także przez cały rok, bo tego będę wymagał. Jeśli chcemy walczyć o wysokie cele, a nie interesuje nas przecież tylko spokojne utrzymanie się czy miejsce w środku tabeli, to tak być musi i piłkarze muszą być na to gotowi. Mamy więc tydzień czasu, aby wrócić z przeświadczeniem, że najważniejsza jest liga, ale też by przygotować się fizycznie, technicznie i taktycznie do trudów tego sezonu. A nasza piłkarska praca będzie tam podzielona. Na pewno będziemy się dynamizować, ale też koncentrować nad tym by zgrywać poszczególne formacje wewnątrz nich i by między formacjami granie było jak najlepsze, aby była między nimi jak najlepsza komunikacja, także z bramkarzem. Przed nami więc szereg rzeczy do wykonania i naprawdę bardzo aktywny okres. Będziemy na boisku dwa razy w ciągu dnia, a oprócz tego czeka nas szereg seansów wideo, na których będziemy w wyobraźni doskonalili naszą grę, nabierali także w głowach tych nawyków, które jak najlepiej przydadzą się później drużynie.”