Dla Kamila Banasia spotkanie w Żmigrodzie było sto trzydziestym w barwach Ruchu.
W tym samym meczu Michał Staszowski po raz dziewięćdziesiąty założył żółto-czarną koszulkę.
W meczu z Wartą Gorzów Wielkopolski Andrzej Piecuch zagrał dla “Cidrów” po raz sześćdziesiąty.
W tym samym sobotnim Marcel Gieroń rozegrał swoje czterdzieste spotkanie dla radzionkowian.
Dla Mateusza Hermasza środowy gol, jedyny zdobyty w tym dwumeczu przez żółto-czarnych, był ogółem piątym, a w lidze czwartym w tym sezonie, acz pierwszym zdobytym w rundzie wiosennej.
Michał Szromek w spotkaniu z Piastem Żmigród po raz pierwszy wystąpił w wyjściowym składzie Ruchu.
Zaś Amine Mohamed Boudguiga w sobotę zobaczył swoją pierwszą żółtą kartkę w Radzionkowie.
Aktualnie Ruch ma na swoim koncie pięć meczów bez wygranej i cztery kolejne porażki. To w obu przypadkach wyrównanie najsłabszej serii w tym sezonie, notowanej na przełomie sierpnia i września 2018 roku. Teraz jednak Ruch ma wyraźnie gorszy bilans bramkowy (4-14, przy 4-11 jesienią).
Ta zła seria spowodowała obsunięcie się Ruchu w tabeli na trzynastą pozycję, która – gdyby sezon kończył się dziś – oznaczałaby spadek do ligi czwartej!
Tylko trzy drużyny straciły w lidze więcej goli od Ruchu Radzionków. Zaś tylko cztery strzeliły mniej.
Bilans bramkowy wynoszący -16 Ruch miał ostatni raz na koniec sezonu 2002/2003, kiedy spadał ze starej drugiej ligi do trzeciej.
Sytuacja, kiedy w dwóch meczach z rzędu Ruch stracił co najmniej cztery gole (co miało miejsce w meczach z Foto-Higieną i Wartą) miała ostatni raz miejsce w dwóch ostatnich kolejkach sezonu 2011/12 w pierwszej lidze (remis 4:4 z Polkowicami i porażki 1:5 z Flotą Świnoujście).
Zaś ostatni raz Ruch przegrał u siebie 0:4 w kwietniu 2017 roku w starciu z rezerwą Rakowa Częstochowa.
W meczach z Wartą i Piastem potwierdziła się prawidłowość, że kiedy Ruch w tym sezonie pierwszy traci gola, nie jest w stanie sięgnąć po komplet punktów, a najczęściej przegrywa.
