Ciekawostki z meczu z Piaskami

Michał Staszowski, który niedawno świętował swojego pierwszego gola dla Ruchu Radzionków, tym razem w meczu Górnikiem Piaski zantował premierową asystę.

Robert Wojsyk strzelił ogółem dwudziestego gola w tym sezonie, czym już wyrównał swój wynik z poprzedniego sezonu. Jego bramkowy rekord w Ruchu Radzionków to dwadzieścia dwie bramki. Nie mamy zatem wątliwości, że do czerwca 2018 roku to osiągnięcie poprawi.

Środową wygraną 2:0 drużyna Ruchu wyrównała rekord ostatnich lat w zwycięstwach pod rząd. Obecnie seria to wynosi dziewięć meczów, czyli tyle samo ile na początku sezonu 2014/15.
Zarazem spotkanie z drużyną z Czeladzi było czwartym meczem z rzędu z czystym kontem. Ostatni raz taka passa radzionkowianom zdarzyła się w kolejkach trzy-sześć sezonu 2015/16.
W tym samym czasie trwała też seria sześciu meczów u siebie bez straty bramki. Meczem z Górnikiem Piaski radzionkowianie zatem także wyrównali ten rekord ostatnich lat.
Ogółem seria zwycięstw na własnym stadionie wynosi już osiem, i jest to najlepszy wynik od spadku do czwartej ligi, ale wciąż brakuje dwóch meczów do wyrównania rekordu ostatniego czasu, wynoszącego dziesięć spotkań dziesięć lat temu.
Warto też podkreślić, że Ruch Radzionków w każdym meczu w tym sezonie strzelił co najmniej jedną bramkę. Seria dwudziestu jeden meczów ligowych ze strzelonym golem zdarzyła się Ruchowi w sezonie 2014/15. Zatem jednego meczu brakuje do wyrównania i tego rekordu.
Siedem punktów przewagi nad drugim i trzecim zespołem w tabeli to większa przewaga niż Ruch posiadał po dwudziestu meczach w sezonie 2014/15 (wówczas wyprzedzał Zielonych Żarki o sześć oczek). Także liczba zgromadzonych punktów jest obecnie ciut lepsza – czterdzieści siedem do czterdziestu pięciu.
W pięciu pierwszych wiosennych kolejach radzionkowianie zanotowali pięć zwycięstw. Tak dobry początek rundy rewanżowej miał ostatnio miejsce w sezonie 2009/10, kiedy na boiskach drugiej ligi Ruch także wygrał pięć razy.
Rok temu, w potyczkach z tymi samymi rywalami żółto-czarni zgromadzili zaledwie pięć punktów. Nie lubimy gdybać, ale gdyby i wtedy “Cidry” z każdego wyszły zwycięsko, to dziś nad drugim zespołem w tabeli miałyby siedemnaście punktów przewagi i na początku maja mogłyby mieć szansę zapewnienia sobie wygranej w lidze.

 

Sponsorem meczu Ruchu z Górnikiem Piaski była firma: