Sześć goli w sześciu meczach to najlepszy początek sezonu w Ruchu Radzionków w wykonaniu Roberta Wojsyka. Choć miał serie, zarówno w końcówce rundy jesiennej sezonu 2016/17, jak i w analogicznym czasie sezonu 2017/18, kiedy w trakcie sześciu meczów aż dziewięć razy pokonywał bramkarzy rywali.
Aby przypomnieć sobie kiedy ostatni raz piłkarze Ruchu przegrali cztery mecze z rzędu musimy się cofnąć aż do rozgrywek starej drugiej ligi (obecna pierwsza) w sezonie 2002/03. Wtedy na przełomie października i listopada 2002 “Cidry” przegrały pięć kolejnych meczów: 0:3 z Górnikiem Polkowice, 1:2 z Ceramiką Opoczno, 0:1 z Górnikiem Łęczna, 0:1 z Hetmanem Zamość i 0:1 z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Mocno liczymy, że po kolejnym spotkaniu nie będziemy już musieli przywoływać tej historii!
Zaś dwie porażki z rzędu przed własną publicznością Ruch zaliczył ostatnio w czwartoligowym sezonie 2015/16, przegrywając przy Narutowicza 1:3 z RKS Grodziec i 0:2 z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Jednak przy tym zestawieniu pamiętać musimy, że przecież w tym sezonie domowe mecze gramy tak naprawdę na wyjeździe, bo na bardzo gościnnym stadionie Sokoła Orzech.