Echa sparingu z Ruchem Chorzów: podziękowano trójce

Dlatego szkoleniowiec żółto-czarnych zdecydował się po tym spotkaniu podziękować dwóm środkowym obrońcom – grającemu w pierwszej części gry Mateuszowi Bodziochowi, i jego zmiennikowi po przerwie, sprawdzanemu dziś po raz pierwszy i ostatni Marcinowi Stanickiemu.
Ale zdaniem trenera zawiodła dziś także formacja ofensywna. W wyniku tej oceny testowany napastnik, Remigiusz Malicki to trzeci piłkarz, który po konfrontacji z Ruchem Chorzów nie uzyskał akceptacji sztabu szkoleniowego, także dowiadując się, że piłkarzem żółto-czarnych nie zostanie.