Faworyci zawiedli. Podsumowanie 23 kolejki pierwszej ligi

Zakończona w niedzielę 23. kolejka spotkań rozgrywanych na zapleczu Ekstraklasy rozpoczęła się w Gliwicach, gdzie Piast występował w roli faworyta w spotkaniu z outsiderem z Polkowic. Piast zagrał jednak zdecydowanie słabiej, bez takiej agresji, jaka miała miejsce tydzień temu i zaledwie zremisował 1:1 z będącymi tuż nad strefą spadkową gośćmi. Najbliższą okazję na poprawę humorów kibice Piasta będą mieć już w środę – do Gliwic przyjeżdża Sandecja Nowy Sącz. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu tych drużyn niespodziewanie wysoko wygrał zespół z Nowego Sącza.

Piast Gliwice – KS Polkowice 1:1 (1:0)
1:0 – Podgórski 39′
1:1 – Dąbrowski 83′

W Łęcznej byliśmy świadkami spotkania ligowych sąsiadów. Piłkarze Bogdanki Łęczna wykorzystali atut własnego boiska i pokonali Kolejarza Stróże 3:0. Wszystkie gole wpadły w ostatnich dwudziestu minutach meczu. Na taką końcówkę warto było czekać. Dzięki wynikowi tego spotkania łęcznianie awansowali na piąte miejsce w tabeli, a Kolejarz spadł na siódmą lokatę.

GKS Bogdanka – Kolejarz Stróże 3:0 (0:0)
1:0 – Nitković 69′ (rzut karny)
2:0 – Paluchowski 74′
3:0 – Bartoszewicz 88′

Świetnie wiosnę rozpoczęli w Radzionkowie piłkarze Ruchu. Zwycięstwa nad faworyzowaną GieKSą i Zawiszą miały być prognostykiem udanej rundy, jednak nie od dziś wiadomo, że Cidrom lepiej się gra właśnie z faworyzowanymi rywalami. w Płocku faworyta doszukiwać było się ciężko, a ostatecznie Nafciarze odnieśli pierwsze ligowe zwycięstwo w tym roku. Wisła Płock wygrała z Ruchem Radzionków 2:0, a obie bramki dla gospodarzy zdobyli rezerwowi. Cenne trzy punkty pozwoliły Wiślakom oddalić się od strefy spadkowej.

Wisła Płock – Ruch Radzionków 2:0 (0:0)
1:0 – Mosart 82′
2:0 – Sekulski 90′

Kolejna, po tej z Gliwic niespodzianka przytrafiła się w Gdyni. Walcząca o awans do ekstraklasy Arka Gdynia zremisowała w zimowej aurze na własnym stadionie z broniącą się przed spadkiem Olimpią Grudziądz 1:1, tym samym Arkowcy nie wykorzystali potknięć rywali w walce o awans i ostatecznie nie zmniejszyli dystansu do premiowanego awansem drugiego miejsca. Z punktu z pewnością bardziej cieszyli się goście, którzy dzięki tej wygranej utrzymali się nad strefą spadkową.

Arka Gdynia – Olimpia Grudziądz 1:1 (1:0)
1:0 – Mazurkiewicz 30′
1:1 – Tomasik 73′ (samobójcza)

Nerwowo było również w Katowicach, gdzie skonfliktowani z zarządem fani GieKSy czekali na pierwsze w tym roku zwycięstwo swojej drużyny. Niemrawy, ospały początek spotkania wykorzystali w najlepszy z możliwych sposobów goście którzy niespodziewanie jako pierwsi wyszli w tym spotkaniu na prowadzenie. Tym razem Katowiczanie zdołali jednak się podnieść, wyrównali do przerwy, by ostatecznie zwyciężyć pierwszy raz w tym roku. Nie tylko prowadzenie Dolcanu było w sobotę zaskoczeniem, piłkarzy i kibiców zaskoczyła bowiem śnieżyca, a w końcówce spotkania kaczka, która upodobała sobie murawę przy Bukowej chcąc prawdopodobnie pomóc gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa.

GKS Katowice – Dolcan Ząbki 3:1 (1:1)
0:1 – Grzelak 19′
1:1 – Rakels 43′
2:1 – Chmiel 50′
3:1 – Chwalibogowski 76′

Drogę do upragnionego awansu komplikuje sobie na własne życzenie bydgoski Zawisza.Trzy wiosenne spotkania Zawiszy to pięć straconych punktów i aż dziewięć bramek zapisanych po stronie strat. Jeśli w Bydgoszczy wciąż myślą o awansie muszą naprawdę wziąć się do roboty, bo nie zawsze rywale w tej walce będą potykać się razem z Zawiszą. Tym razem fani bydgoskiego klubu mieli prawo wierzyć w łatwe trzy punkty, bo do szatni ich ulubieńcy schodzili z dwubramkową przewagą. Flota pokazała jednak w sobotę swoją wartość i dzięki determinacji i grze do samego końca, w doliczonym czasie gry zdobyła bramkę dającą remis.

Zawisza Bydgoszcz – Flota Świnoujście 2:2 (2:0)
1:0 – Wójcicki 10′
2:0 – Masłowski 42′
2:1 – Marczew 66′
2:2 – Okińczyc 90′

Jeśli mowa o wartości drużyny i determinacji, to wiąż zaskakuje czarny koń rozgrywek z Niecieczy. W Szczecinie, w meczu na szczycie Portowcy razili brakiem skuteczności, co w najlepszy z możliwych sposobów wykorzystali goście z Małopolski, którzy dzięki bramką Pawlusińskiego i niezawodnego Drozdowicza zwyciężyli na niezwykle trudnym terenie, a dzięki temu zwycięstwu zbliżyli się do lidera rozgrywek na dystans jednego punktu.

Pogoń Szczecin – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:2 (0:1)
0:1 – Pawlusiński 15′
0:2 – Drozdowicz 48′

Arcyciekawe spotkanie zobaczyli kibice w Bytomiu, gdzie w pojedynku drużyn walczących o utrzymanie Polonia mierzyła się z Olimpią Elbląg. Wynik tego spotkania zmieniał się równie gwałtownie jak pogoda, ostatecznie jednak Polonia nie poszła w ślady Zawiszy i po objęciu dwubramkowego prowadzenia, mimo odrobienia przez rywala strat Poloniści zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Radość przy Olimpijskiej nie miała końca. W obecnej sytuacji klubu, każdy punkt jest na wagę złota, a wiedza o tym, że zawodnicy potrafią o nie walczyć do ostatniej minuty, napawa optymizmem na dalszą część sezonu.

Polonia Bytom – Olimpia Elbląg  3:2 (2:0)
1:0 – Szkatuła 5′
2:0 – Paulista 38′
2:1 – Banasiak 67′
2:2 – Chałas 79′ (rzut karny)
3:2 – Maliszewski 85′

Na zakończenie kolejki Sandecja Nowy Sącz pokonała Wartę Poznań 2:1 w wyjazdowym spotkaniu, rewanżując się za jesienną porażkę 0:3 na własnym stadionie. Zwycięskie bramki dla Górali zdobył Bartosz Wiśniewski. Dzięki temu zwycięstwu drużyna z Małopolski wyprzedziła ligowych sąsiadów w tabeli i pokazała, że do końca będzie walczyć o zajęcie jak najlepszego miejsca w pierwszoligowej stawce.

Warta Poznań – Sandecja Nowy Sącz 1:2 (0:0)
0:1 – Wiśniewski 56′
1:1 – Jakubowski 58′
1:2 – Wiśniewski 72′

W zakończonej spotkaniem w Poznaniu 23 kolejce spotkań 25 000 kibiców oglądało dziewięć interesujących spotkań, w których padła niezła liczba 27 bramek. Mimo transferu z pierwszej ligi, tabeli najlepszych strzelców wciąż przewodzi Jakub Świerczok (12 bramek) jesienią reprezentujący barwy bytowskiej Polonii, miejsce na podium daje wynik dwucyfrowy, a taki ustrzelili oprócz Świerczoka, Nildo z Łęcznej (11), oraz Aleksander (Sandecja – 10), Andradina (Pogoń – 10) i Błąd (Zawisza – 10).