Jutro Wisła Płock, w sobotę Stal Bielsko-Biała – sparingowe plany Ruchu

W ostatnim przed sparingami, czwartkowym treningu trenerzy mięli do dyspozycji dwudziestu trzech zawodników, czyli tylu, ile brało udział w obozie przygotowawczym w Kluczborku. Wśród trenujących byli między innymi Piotr Giel, który powrócił z testów w Olimpii Grudziądz po spotkaniu sparingowym, a także Piotr Łopuch i Tomasz Foszmańczyk, po których urazach nie ma już ani śladu. Bliski wznowienia pełnych treningów jest także Wojciech Mróz, na razie wciąż trenujący indywidualnie. Rozchorował się za to Mateusz Mak, a po chorobie, która nie pozwoliła wystąpić mu w meczu testowym z Oderką Opole powrócił do treningów jego brat bliźniak, Michał.
Miejsce Mateusza Maka, jako dwudziestego trzeciego zawodnika zajął  podczas zajęć na Stadionie Śląskim w Chorzowie sprawdzany od dziś młody obrońca Korony Kielce, w rundzie jesiennej wypożyczony do Termalicy Bruk-Bet Nieciecza, Krzysztof Kiercz.

Zawodnik ten dostanie szansę występu w jutrzejszym sparingu z Kleszczowie, a w linii obronnej Ruchu przeciwko Wiśle Płock ujrzymy także innego piłkarza, którego umiejętności oceni sztab szkoleniowy Ruchu. Mowa o Michale Żółtowskim z Miedzi Legnica, w ostatnich tygodniach przemierzanym między innymi do Ruchu Chorzów i Polonii Bytom.

By uważniej przyjrzeć się dwójce testowanych obrońców trener Skowronek pozostawi jutro w Radzionkowie, na treningu w siłowni, Jacka Wiśniewskiego, Andrzeja Niewulisa, Marcina Kowalskiego i Piotra Łopucha. Do Kleszczowa nie pojedzie także bramkarz Piotr Adamek.

Oni swoją szansę dostaną na pewno w sobotę przeciwko Stali Bielsko-Biała. Ale oczy trenerów tego dnia zwrócone będą przede wszystkim na dwójkę bramkostrzelnych bliźniaków z trzecioligowego Dalina Myślenice, Jakuba i Michała Góreckich, którzy staną przed szansą dołączenia do szóstej ekipy pierwszej ligi po rundzie jesiennej.