Prezes Marcin Wąsiak o pozyskaniu Mateusza Pietrygi:
Bardzo się cieszę, że kolejny nasz wychowanek wraca do Ruchu Radzionków. Chcielibyśmy mieć jak najwięcej takich chłopaków. Z każdym tygodniem od początku okresu przygotowawczego Mateusz wyglądał coraz lepiej i coraz bardziej przekonywał trenera do siebie. Zaowocowało to tym, że postanowiliśmy dołączyć go do drużyny. Już w tym krótkim okresie udowodnił, że jest pracowity, ambitny i chce się uczyć. Jeśli będzie podążał tą drogą to z pewnością swoje szanse dostanie, bo takich zawodników bardzo cenimy. Ważne też dla nas jest, aby w Ruchu Radzionków było jak najwięcej takich zawodników, którzy mają ten klub w sercu. Mam nadzieję, że Mateusz spełni nasze oczekiwania i swoje marzenia. Nie planowaliśmy już robić żadnych transferów, ale wobec Mateusza nie mogliśmy przejść obojętnie. Teraz jednak już definitywnie można powiedzieć, że nasza kadra na rundę jesienną jest zamknięta. Liczyć będzie dwudziestu trzech zawodników, w tym trójkę bramkarzy. Sporo, ale ma to zapewnić rywalizację i wiele możliwości dla trenera, co przy zmianie przepisów dotyczących możliwych zmian w meczu może mieć niemałe znaczenie.