Na dzień dobry Drama

Po nieco ponad dwóch miesiącach wracają IV-ligowe emocje. Sezon 2023/24 otworzy Ruch Radzionków, który w sobotę o godzinie 11:00 na boisku w Zbrosławicach zmierzy się z miejscową Dramą.

To będą rozgrywki inne, niż każde dotychczasowe. Regionalny futbol na Śląsku czeka prawdziwa rewolucja. W wyniku reformy IV liga zostanie zredukowana do jednej grupy co oznacza, że już wypadnięcie z czołowej dziesiątki na mecie rozgrywek może oznaczać degradację.

Ruch na “dzień dobry” zagra o punkty w Zbrosławicach. Małe derby zapowiadają się na dobre widowisko. Rywal czeka na “Cidry” wymagający, ale i dobrze znany. Obie ekipy spotkały się ostatnio w maju. W Radzionkowie padł remis, ale choć w roli faworyta stawiano wyżej plasujących się w tabeli gości, to oni po końcowym gwizdku mogli odetchnąć z ulgą, dzięki szczęśliwie wywiezionemu punktowi z Knosały.

Teraz to podopieczni trenera Marcina Trzcionki zagrają w roli przyjezdnych. W obu zespołach – co na tle reszty stawki jest swego rodzaju wyjątkiem – latem nie doszło do wielkich rewolucji, choć – zwłaszcza u zbrosławiczan – doszło do kilku kadrowych korekt.

Drużynę trenera Dariusza Dwojaka opuściło 5 zawodników. Wśród nich m.in. ważni dotychczas Tymoteusz Wojdanowski, Piotr Makowski, czy Adam Dzido. Na solidne wzmocnienia zapowiadają się Krzysztof Hałgas i Jakub Siwek z Polonii Bytom, a także Piotr Spende z rezerw Piasta Gliwice.

W sparingowych starciach – jak to w przypadku Dramy – nie brakowało goli. Łącznie w “wakacyjnych” meczach Dramy padło ich aż 50! Zbrosławiczanie wygrali sześć z siedmiu gier kontrolnych. Na uwagę zasługują m.in. jednobramkowe zwycięstwo z Górnikiem II Zabrze i pokonanie 5:3 silnego IV-ligowca, Decor Bełk.

Ruch – już bez Kamila Kopcia, Szymona Cicheckiego i Adama Barana – pojedzie do Zbrosławic wzmocniony Damianem Dudzińskim, Kacprem Sadlakiem i Piotrem Kwaśniewskim. Cała trójka wysyłała latem mocne sygnały trenerowi Trzcionce, aspirując do wyjściowej jedenastki. W niej – póki co – zabraknie kontuzjowanego Rafała Otwinowskiego. Stoper “Cidrów” powinien wrócić na boiska w ciągu kilku tygodni, niestety zdecydowanie dłużej potrwa przerwa przechodzącego rehabilitację Bartosza Nawrockiego.

Początek spotkania w Zbrosławicach zaplanowano na sobotę, na godzinę 11:00.