Dwudziestą, a zarazem trzecią rewanżową kolejkę rozpoczniemy w sobotnie południe w Świnoujściu, gdzie Flota podejmie Kolejarza Stróże. Spotkanie ligowych sąsiadów, ale i drużyn aspirujących do miana największych ligowych niespodzianek to świetna okazja do udowodnienia, że w futbolu nie grają zasługi, czy finanse, ale konkretni zawodnicy, którzy często nie mając na koszulce znanego w piłkarskiej Polsce nazwiska potrafią stworzyć naprawdę dobre widowisko i grą w klubach takich jak Flota, czy Kolejarz wypromować swoją własną markę. Miejmy nadzieję, że inaugurujące dwudziestą kolejkę spotkanie będzie dobrym widowiskiem jakiego można się spodziewać po pojedynku czwartej z piątą drużyną tabeli.
Flota Świnoujście – Kolejarz Stróże, sobota g.12:00
Inaczej rozkładają się siły w kolejnym spotkaniu kolejki. Spotkanie Olimpii Elbląg z bydgoskim Zawiszą to pojedynek Dawida z Goliatem. Zamykająca tabelę Olimpia podejmie przecież walczącego o awans Zawisze. Trzeba jednak pamiętać, że ostatnie kolejki przyniosły nam mały zwrot sytuacji, gospodarze sobotniego spotkania w spotkaniach rewanżowych zwyciężyli Bogdankę Łęczna, oraz byli blisko zwycięstwa nad GKS, natomiast goście pokonali minimalnie Sandecje, by ulec u siebie drużynie z Niecieczy. To wszystko nie zmienia faktu, że to goście z Bydgoszczy będą faworytem tego spotkania jednak patrząc na grę Olimpii w ostatnich meczach można śmiało pomyśleć, że drużyna z Elbląga zaczyna przechodzić korzystną metamorfozę, co może być gwarancją zaciętego boju z Zawiszą.
Olimpia Elbląg – Zawisza Bydgoszcz, sobota g.13:00
Na powtórkę z rundy wiosennej czekają w Radzionkowie. Przypomnijmy, że od początku sezonu Bogdanka Łęczna była uznawana za jednego z kandydatów do awansu i faktycznie pierwsze dwa spotkania to zwycięstwa drużyny z Łęcznej. Trzecia potyczka to jednak już porażka na własnym obiekcie z ligowym przeciętniakiem z Radzionkowa, co było sporą niespodzianką, którą Ruch będzie chciał powtórzyć również w sobotę. Od zwycięstwa Bogdanki z Polonią Bytom minęło już siedem kolejek, a to właśnie spotkanie z śląską drużyną było ostatnim, w którym goście sobotniego pojedynku zdobyli komplet punktów. W Łęcznej liczą na to, że w Radzionkowie uda się zakończyć złą passę i tym samym podtrzymać szansę na włączenie się do walki o ekstraklasę. W Radzionkowie jednak wszyscy zdają sobie sprawę z tego jak bardzo Ruch potrzebuje punktów i w tym spotkaniu, podczas którego na trybuny wróci doping radzionkowskiej publiczności pokonać wyżej notowanego rywala.
Ruch Radzionków – Bogdanka Łęczna, sobota g.13:00
Nie tylko Ruch potrzebuje punktów by oddalić się od strefy spadkowej, o utrzymanie walczą wciąż drużyny z Polkowic i Ząbek, które w sobotnie popołudnie zmierzą się w bezpośrednim starciu. W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami padł remis i również tym razem próżno szukać zdecydowanego faworyta do zwycięstwa. Ostatnie występy drużyny z Polkowic i atut gry na własnym obiekcie może jednak zadecydować o tym, że to właśnie gospodarze zwyciężą w sobotnim spotkaniu.
KS Polkowice – Dolcan Ząbki, sobota g.17:00
W Katowicach wciąż czekają na moment, w którym GKS oddali się na bezpieczną odległość od strefy spadkowej. Pewne jest jednak to, że ten moment nie nastąpi przed zimą, bo GKS zajmuje aktualnie piętnastą lokatę i do swojego sobotniego rywala traci trzy punkty. A Olimpia Grudziądz to aktualnie jedenasta drużyna tabeli co pokazuje jak niewielkie są różnice punktowe w dole tabeli i że cała, druga dziesiątka na ten moment jest tak naprawdę zagrożona spadkiem. Mecz o sześć punktów i pożegnanie z katowicką publicznością będzie jednak dla GieKSy dobrą szansą do tego, by w końcu pokazać się z dobrej strony.
GKS Katowice – Olimpia Grudziądz, sobota g.18:00
Ciekawie zapowiada się również pojedynek Arki z Sandecją. Obie drużyny dzielą dwa oczka na korzyść gospodarzy, którzy muszą być postrzegani w roli faworyta do zwycięstwa w tym spotkaniu. Arka zremisowała ostatnio z Piastem, natomiast Sandecja odebrała sporą lekcję pokory z rąk Wisły Płock. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zdecydowanym, domowym zwycięstwem Sandecji dlatego rządza rewanżu powinna być kolejnym atutem przemawiającym za drużyną z Trójmiasta.
Arka Gdynia – Sandecja Nowy Sącz, sobota g.19:45
O utrzymanie pozycji wicelidera , już w niedzielę powalczy Termalica. Do Małopolski zawita Wisła Płock, czyli drużyna mająca zaledwie punktn przewagi nad strefą spadkową, ale zarazem zespół, który w ostatniej kolejce zmiażdżył wręcz faworyzowaną Sandecję. Jeśli Wisła przywiezie do Niecieczy choć cień formy strzeleckiej z przed tygodnia to na stadionie Termalici będziemy świadkami dobrego spotkanie z sporą ilością bramek, czego zarówno sobie jak i państwu z całego serca życzę.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Wisła Płock, niedziela g.11:30
Ciekawie powinno być również w Poznaniu, gdzie Warta podejmie lidera z Szczecina. Zieloni ostatnie spotkanie rozegrali w środę, kiedy pokonali bytomską Polonie, jednak na brak sił przed ostatnim meczem jesienią nie powinni narzekać. Atrakcyjny rywal i dobra gra pod wodzą nowego szkoleniowca powinny pozwolić gospodarzom rozwinąć skrzydła i w spotkanie z Portowcami pokazać się z jak najlepszej strony tworząc dobre widowisko. Goście z Szczecina za cel na to ostatnie przed zimą spotkanie obrali sobie zwycięstwo i powiększenie przewagi nad resztą stawki. Pogoń jest na właściwej drodze do awansu i z pewnością Portowcy zrobią wszystko, żeby takiej szansy nie wypuścić z rąk.
Warta Poznań – Pogoń Szczecin, niedziela g.12:30
Na koniec dnia, a zarazem kolejki czekają nas śląskie derby. Na stadionie miejskim w Gliwicach zobaczymy dwie, doskonale znane w kraju, śląskie marki, jakimi są drużyny Piasta i Polonii. Obie te ekipy niedawno mierzyły się na poziomie Ekstraklasy, dlatego obie też przed sezonem pragnęły powrotu do najwyższej w kraju klasy rozgrywkowej. Jeśli Piast faktycznie trzyma poziom i po rundzie spędzonej na wygnaniu zajmuje miejsce tuż za podium, to dla Polonii
zderzenie z pierwszoligową rzeczywistością okazało się niezwykle bolesne. Niedzielne derby to bowiem pojedynek czwartej z siedemnastą drużyną tabeli i gdyby nie fakt, że to spotkanie derbowe to śmiało moglibyśmy w ciemno przypisać Piastunką trzy punkty, jednak znając śląskie charaktery musimy z aktualizacją tabeli poczekać do końcowego gwizdka tego, ostatniego spotkania kolejki.
Piast Gliwice – Polonia Bytom, niedziela g.18:00
Ostatnie spotkanie kolejki nie będzie jednak ostatnim meczem przed zimową przerwą. Za tydzień bowiem czekają nas kolejne derby z udziałem Polonii, która w zaległym spotkaniu podejmie na własnym obiekcie Ruch Radzionków. Spotkanie rywali zza miedzy elektryzuje już od dłuższego czasu kibiców jednych jak i drugich, dlatego miejmy nadzieję, że ostatni weekend listopada będzie dla nas łaskawy i na Śląsku zapanuje pogoda, która pozwoli na stworzenie dobrego widowiska, na które obie drużyny czekały wiele lat.
Polonia Bytom – Ruch Radzionków, sobota, 26 listopad, g. 14:00
