Ostatni wyjazd w tym roku. Ruch zagra w Gliwicach

Nietypowo, bo już o godzinie 11:00 rozpocznie się ostatnie w tym roku, wyjazdowe spotkanie o punkty dla Ruchu Radzionków. Rywalem “Żółto-Czarnych” będzie rezerwa gliwickiego Piasta.

“Cidry”, choć jak wskazują wyniki nie przepadają za graniem o tak wczesnej porze, jadą do Gliwic z zamiarem sięgnięcia po kolejne punkty do ligowej tabeli. “Żółto-Czarni” będą chcieli przełamać wyjazdową serię – dwie ostatnie wyprawy kończyli porażkami, z dwóch wcześniejszych przywozili po jednym punkcie.

Piast II Gliwice jeszcze w poprzednim sezonie do ostatniej kolejki był kandydatem do wygrania ligowych zmagań. W obecnych rozgrywkach “dwójka” ekstraklasowicza punktuje już zdecydowanie słabiej. W sobotę poprzeczka przed “Cidrami” powędruje jednak wysoko. Rezultaty ekipy trenera Macieja Szmatiuka mogą być mylące. Gliwiczanie to “królowie remisów” – częściej od nich punktami dzieliła się tej jesieni tylko Szczakowianka. Piast II jeśli przegrywa, to na ogół minimalnie. O przegranych z Unią Dąbrowa Górnicza, Szombierkami Bytom i Dramą Zbrosławice zaważyły pojedyncze gole. O pechu gliwiczanie mogli mówić zwłaszcza w Bytomiu, gdzie “Zieloni” losy meczu odwrócili w 89. minucie, zdobywając dwie bramki w samej końcówce.

Na swoim boisku rezerwa Piasta przegrała tylko z Zagłębiem II Sosnowiec. Mimo niezłego wrażenia, jakie wciąż potrafią sprawiać ubiegłoroczni wicemistrzowie ligi, punktów w dorobku zaczyna im brakować. 15 oczek daje 13. miejsce, ale w wyjątkowo płaskiej tabeli dystans dzielący ich od “bezpiecznej” dziesiątki to raptem punkcik.

Dla gliwiczan spotkanie z Ruchem będzie przedłużeniem nadziei na to, że uda im się przezimować na miejscach niezagrożonych spadkiem z reorganizowanej, IV ligi. Dla “Żółto-Czarnych” okazją, by wspięć się w okolice czołowej piątki i z większym dystansem spoglądać za plecy. Wiele wskazuje na to, że trener Marcin Trzcionka będzie mieć do dyspozycji wszystkich zawodników. Żaden z jego podopiecznych nie oglądał kartek w meczu z Unią Rędziny, a o powrót do pełni sił walczył w tygodniu kontuzjowany wcześniej Szymon Siwy.

Spotkanie odbędzie się na boisku przy ulicy Lekarskiej 5 w Gliwicach. Jego początek zaplanowano na godzinę 11:00.