Po raz ostatni u siebie, czyli przed meczem z MLKS Woźniki

Drużyna z Woźnik, plasująca się w drugiej połowie ligowej tabeli, swoje punkty gromadziła głównie na własnym stadionie. Na wyjazdach w siedmiu meczach poniosła aż pięć porażek, ale jak na taki bilans ma całkiem poprawny stosunek bramek. Aż czternaście zdobotych goli na boiskach rywali to wynik wyraźnie lepszy od choćby tego, jaki na wyjazdach uszczelił Ruch. Niestety dla drużyny MLKS-u gorzej prezentuje się bilans strat. I ogółem nasi rywale, tak pod względem zdobywanych, jak i traconych goli plasują się w ścisłej czołówce ligi. A to zwiastować nam może ciekawy, otwarty mecz, czyli to, co kibice lubią najbardziej.

Początek meczu Ruchu z MLKS Woźniki zaplanowano na jutro, tj. niedzielę 2 listopada na godzinę 13:00. Arbitrem tego spotkania czternastej kolejki pierwszej grupy śląskiej czwartej ligi będzie Andrzej Chudy z Zabrza.