Muszę szczerze i dosadnie przyznać, że uważam czas poświęcony temu sparingowi za zupełnie stracony. Po pierwsze graliśmy dziś na boisku z nieskoszoną trawą, na której trudno było zawodnikom pokazać te swoje czysto piłkarskie umiejętności, a którym właśnie zamierzałem się przyjrzeć. Po drugie okazało się, i to nawet pomimo tych warunków, że chłopcom, którzy przyjechali dziś aspirować do gry w klubie pierwszoligowym, jeszcze bardzo wiele do tego poziomu brakuje – powiedział po spotkaniu trener Zbigniew Smółka.
Zobacz także
Aktualności 11 godzin temu
Liga nie zwalnia tempa. Ruch jedzie do Landeka
I-ligowe rozgrywki w regionie nie zwalniają tempa. Ledwie Ruch odrobił zaległości z GKS-em II Tychy, a już czeka go…
Aktualności 2 dni temu
Zaległość odrobiona. Remis w strugach deszczu
Podziałem punktów zakończył się zaległy mecz Ruchu Radzionków z GKS-em II Tychy. "Żółto-Czarni" wyszli na prowadzenie po ostatniej akcji…