Trampkarze 2000: trener Łukasz Suder
We wrześniu rozegraliśmy siedem meczy ligowych. 3 liga wojewódzka trampkarzy jest bardzo wyrównana i niemal w żadnym meczu trudno wskazać faworyta. To bardzo dobrze, bo od kilku lat grania w bytomskim okręgu to pierwsza liga, która jest tak wyrównana, że może poza jednym zespołem reszta jest na takim samym poziomie .Pierwszy mecz zagraliśmy z Piastem Gliwice i mimo świetnej gry niestety przegraliśmy ten mecz 3:4, mimo ze przez sześćdziesiąt minut to my dyktowaliśmy warunki gry. Kilka błędów, cztery strzały przeciwnika i cztery bramki. Możemy pocieszać się jedynie stylem, jaki pokazaliśmy na boisku. Porażka z Gwarkiem Ornontowice 0:2 to efekt naszej słabej gry. Wygrane 3:0 z Unia Strzybnica i Górnikiem Zabrze SSA pozwoliły nam odskoczyć od dna tabeli. Były to mecze bardzo trudne i wyrównane, ale myślę, że zasłużyliśmy w nich na zwycięstwa, mimo że gra pozostawiała jeszcze dużo do życzenia, bo na pewno nie była taka jak w meczu z Piastem. Kolejne spotkanie to remis 1:1 z MSPN Górnik Zabrze. Kolejny mecz bardzo wyrównany i sprawiedliwy podział punktów. Myślę, że nasza drużyna nie zagrała źle, ale w dalszym ciągu nie były to szczyty możliwości tej drużyny. Mecz z Andaluzją pokazał dwa oblicza naszego zespołu. Pierwsza połowa bez wyrazu, życia i błędy indywidualne sprawiły, że przegrywaliśmy tą odsłonę 0:2. W drugiej części nie schodziliśmy z połowy przeciwnika raz za razem atakując. Świetna gra, szybka i agresywna pozwoliła nam zdobyć bramkę kontaktową. Wtedy nasze ataki jeszcze bardziej się nasilały, jednak zmarnowaliśmy kilka dogodnych sytuacji .Ostania akcja niestety zakończyła się bramką dla Andaluzji, ale w tym meczu pokazaliśmy swoją siłę i prawdziwe oblicze, jakie chcielibyśmy pokazywać w każdym spotkaniu. Ostatni mecz, jaki zagraliśmy to wygrana z Mks Zaborze Zabrze. Drużyna która zgromadziła wcześniej jedenaście punktów nie miała w Radzionkowie nic do powiedzenia i odprawiliśmy ją z bagażem pięciu goli. Dobry mecz, dobry styl i oby tak dalej. Ostanie trzy mecze w rundzie jesiennej chcielibyśmy zagrać na takim poziomie, a na pewno zdobędziemy jeszcze kilka punktów
Trampkarze 2001: trener Dariusz Okoń
W wrześniu nasze treningi odbywały się zgodnie z harmonogramem zajęć, w poniedziałki, piątki i soboty , zaś we wtorki rozgrywaliśmy mecze mistrzowskie. We wrześniu było ich cztery, spośród których dwa wygraliśmy, a dwa przegraliśmy.
Wyniki i zdobywcy bramek:
Ruch – Orkan Dąbrówka Wielka 12:2 (Pilarski 6, Cieślik 2, Pietryga, Dolibóg)
Sokół Zbrosławice – Ruch 1:0
Ruch – Unia Krupski Młyn 6:0 (Cieślik 3, Adler, Golus, Brzytwa)
Ruch – Trójka Tarnowskie Góry 1:3 (Wrodarczyk)
Drużyna w każdym meczu prezentowała się bardzo dobrze piłkarsko i tylko szkoda tych porażek, bo na pewno nie zasługiwaliśmy na nie. ale taka jest piłka i należy wyciągnąć wnioski z tych wyników.
Myślę, że miesiąc ten pod względem szkoleniowym był bardzo dobry, bo po zwycięstwach przychodziły porażki , a my ciągle się uczymy i myślę, że tylko poprzez trening możemy być coraz lepsi.
Trampkarze 2002: trener Henryk Sobala
Mecze w grupie eliminacyjnej Śląskiej Ligi Młodzików 2002:
1 kolejka:
Promotor Zabrze -Ruch 3:0
2 kolejka:
Ruch – Tarnowiczanka Stare Tarnowice 3:1
bramki: Michał Szromek 2, Wojciech Głogowski.
3 kolejka:
Polonia Bytom – Ruch 1:2
bramki: Rafał Deptała, Mateusz Poganiec.
4 kolejka:
Ruch – Piast Gliwice 1:0
bramka: Rafał Deptała.
5 kolejka:
APN Knurów – Ruch 1:4
bramki: Rafał Deptała 2, Michał Szromek, Artur Stepień.
Od razu po 5 kolejce rozpoczęły się rewanże. W tabeli po pierwszej części rundy jesiennej zajmujemy drugie miejsce, ustępując Promotorowi Zabrze, który ma komplet punktów, wyprzedzając nas o trzy.
Po awansie do prestiżowych rozgrywek wiedzieliśmy, że o każde zwycięstwo będzie trzeba mocno walczyć i uznaliśmy, że będziemy szanować każdy zdobyty punkt. Po porażce w pierwszej kolejce z Promotorem Zabrze jeszcze w sierpniu, w miesiącu wrześniu wygraliśmy wszystkie swoje mecze. Jest to bardzo dobry wynik, jednak przed nami druga część sezonu, która może być jeszcze trudniejsza. Cieszymy się z osiągniętego wyniku, ale patrzymy przed siebie i chcemy walczyć dalej. Przed nami rewanże z każdym rywalem, z którym mierzyliśmy się w pięciu pierwszych kolejkach ligowych. Cieszymy się, że bierzemy udział w takich rozgrywkach jak Śląska Liga Młodzików, gdyż w każdym meczu musimy grać na wysokim poziomie przez całe spotkanie. Powoduje to, że drużyna i poszczególni zawodnicy rozwijają się dużo szybciej niż w poprzednich latach, co mam nadzieję będzie procentowało na przyszłość.
Trampkarze 2003: trener Przemysław Wiśniewski
Chłopaki z rocznika 2003 na dobre zaczęli rywalizacje w bardzo mocnej lidze, walcząc z całych swoich sił, ale nie zawsze to wystarcza do zwycięstwa, gdyż przeciwnik jest trochę za mocny. Nie ma jednak co się dziwić gdyż gramy z najlepszymi. Dzięki temu chłopaki w następnym sezonie będą o wiele mocniejsi. We wrześniu rozegraliśmy cztery mecze, dwa przegrywając, jeden remisując i odnosząc jedno zwycięstwo. Treningi odbywają się według harmonogramu czyli trzy razy w tygodniu: poniedziałek, środa i czwartek plus mecze, jakie graliśmy dwa razy na stadionie Ruchu, a raz na orliku na Księżej Górze.
1 kolejka: Ruch – Polonia Bytom 1:1
2 kolejka: LKS 35 Gierałtowice – Ruch 1:7
3 kolejka: Piast Gliwice – Ruch 6:1
4 kolejka: Ruch – Trójka Tarnowskie Góry 0:6
Trampkarze 2004: trener Dawid Hajda
We wrześniu odbyło się dziesięć z trzynastu zaplanowanych jednostek treningowych. Średnia frekwencja na każdym treningu wyniosła około szesnastu osób. Jeden z treningów nie odbył się ze względu na mecz mistrzowski, który rozgrywaliśmy w tym dniu. Kolejny, zastąpiły nam zdjęcia do kalendarza, a trzeci wypadł z powodu złych warunków atmosferycznych.
Aż pięciu zawodników w całym miesiącu miało stuprocentową frekwencję na treningach. Byli to: Dąbrowski Paweł, Potoczny Jakub, Saternus Filip, Szulewa Paweł oraz Wojtas Oskar. Cała grupa zasłużyła na pochwałę, i brawa. Oby tak dalej!
W miesiącu tym odbyły się cztery spotkania w Lidze Trampkarzy rocznika 2004 gr. II.
Nasz bilans to dwa zwycięstwa oraz dwie porażki, co dały nam sześć 6 punktów ze stosunkiem bramkowym: -2.
Ponadto jeden mecz rozegraliśmy w formie sparingu, który wygraliśmy 21:0 z drużyną MOSiR Piekary Śląskie
Braliśmy udział w sesji fotograficznej, pochodzie Gwarków, oraz w badaniach lekarskich które odbywały się jak co pół roku w naszym klubie.
I kolejka:
Ruch – Piast Ożarowice 2:6
bramki: Biadacz, Cieślik.
Ruch: Szopa, Potoczny, Szulewa, Saternus, Dąbrowski, Biadacz, Cieślik – Chałubiec, Wilczek, Wojtas, Konik, Sapa.
II kolejka
Orzeł Nakło Śląskie – Ruch 5:0
Ruch: Malicki, Potoczny, Wojtas, Saternus, Dąbrowski, Biadacz, Cieślik – Szopa, Konik, Sapa, Chałubiec.
III kolejka
Ruch – Silesia Miechowice 2:1
bramki: Potoczny, Saternus.
Ruch: Szopa, Potoczny, Wojtas, Biadacz, Sapa, Saternus, Cieślik – Chałubiec, Wilczek, Stachaczyk, Konik.
IV kolejka
Ruch – Szombierki Bytom 10:4
bramki: Cieślik 4, Wojtas 3, Potoczny, Saternus, Kosik.
Ruch: Szopa, Potoczny, Wojtas, Biadacz, Saternus, Dąbrowski, Cieślik – Chałubiec, Szulewa, Wilczek, Kosik.
Szkółka piłkarska: trener Adam Dyrda
Drużyna Ruchu rocznika 2006 trenowała we wrześniu zgodnie z planem dwa razy w tygodniu na Księżej Górze. Rozegrała również jeden sparing, grę wewnętrzną oraz uczestniczyła w turnieju. W sobotę 6 września na boisku tartanowym przy Gimnazjum im. Ojca Wrodarczyka w Radzionkowie przeciwnikiem moich podopiecznych byli uczniowie Zespołu Szkół Katolickich w Piekarach Śląskich. W trwającym 2 x 30 min meczu górą byli „żółto-czarni”, którzy zaaplikowali rywalom dziesięć goli, tracąc przy tym dwa. „Cidry” zagrały w składzie: Dawid Wolka (1 gol), Łukasz Tomanek (2 gole), Mikołaj Posmyk (1 gol), Kuba Spendel (1 gol), Paweł Szolc (1 gol), Grzegorza Gałbas (2 gole), Martyna Kądziołka, Adam Muszalski (1 gol), Benjamin Kurek (1 gol). W sobotę 27 września młodzi piłkarze z Radzionkowa udali się do Piekar Śląskich na turniej organizowany przez „Juventus” Piekary Śląskie. W zawodach wzięło udział pięć zespołów: Unia Strzybnica, Ruch i „Juve” wystawili po dwie drużyny. Najlepszy w tym gronie okazał się Ruch II, przed dwoma ekipami gospodarzy. Najbardziej zacięte okazały się mecze „Ruchu” II z „Juventusem” I oraz „Ruchu” I z „Unią”. W pierwszym z nich gospodarze prowadzili już 2:0, ale „Cidry” za sprawą trzech goli Aleksandra Tobolika wyszły na prowadzenie 3:2, które nie oddały do końca. Doskonały mecz w bramce rozegrał Oliwer Krawczyk, uznany za najlepszego zawodnika turnieju. Ten mecz zadecydował o pierwszym miejscu w turnieju. W drugim z wymienionych spotkań „żółto-czarni” szli „łeb w łeb” z tarnogórzanami wygrywając 3:2 i plasując się wyżej w końcowej klasyfikacji. Dwa gole zdobyła Martyna Kądziołka, natomiast trzeciego dołożył kapitan zespołu Kuba Locher. I w tym przypadku pochwały należą się bramkarzowi, którym w tym meczu był Łukasz Tomanek. Drużyny wystąpiły w składzie:
UKS Ruch I Radzionków: Kuba Locher (kapitan, 2 gole), Bartek Locher, Paweł Szolc (1 gol), Dawid Napieraj (1 gol), Mikołaj Skowronek, Mikołaj Posmyk, Bartek Kass, Dawid Wolka, Martyna Kądziołka (2 gole), Łukasz Tomanek; trener – Adam Dyrda, kierownik zespołu – Damian Tomanek.
UKS Ruch II Radzionków: Oliwer Krawczyk, Adam Muszalski (1 gol), Benjamin Kurek (1 gol), Alek Tobolik (8 goli), Oskar Ficulak (4 gole), Szymon Ciongwa (2 gole), Kuba Poganiec (3 gole), Dawid Reska (2 gole), Bartek Andruszkiewicz (3 gole); trener – Adam Dyrda; kierownik zespołu – Tomasz Reska.
