Zespoły rezerw uznaje się za bardzo nieobliczalne. Nigdy do końca nie wiadomo ilu pojawi się w nich zawodników z pierwszej drużyny, a gdy będą w składzie, to czy faktycznie okażą się oni wzmocnieniem, co nie zawsze jest tak oczywiste. Na pewno jednak Ruchowi w poprzednim sezonie grało się z rezerwami drużyn z wyższych lig dobrze. Były to dwa udane mecze i cztery punkty urwane Piastowi II Gliwice, nieco gorzej zaś było w starciu z Ruchem II Chorzów, ale przecież ugrany punkt z tym rywalem naszpikowanym zawodnikami z Ekstraklasy na własnym stadionie był być może nawet najlepszym meczem naszej drużyny w całych rozgrywkach 2013/2014.
Raków II Częstochowa w ośmiu meczach zgromadził dokładnie połowę punktów co Ruch Radzionków. Pięć z nich przywiózł z czeterech meczów wyjazdowych, co znaczy, że tylko w jednym z nich poniósł porażkę.
Ruch do jutrzejszego starcia przystapi osłabiony brakiem pauzującego za żółte kartki Tomasza Wandzika, ale być może za to z wracającymi już po kontuzjach Rafałem Zaborowskim i Damianem Czibą oraz z niegrającym z powodów proceduralnych w ostatnim spotkaniu Wojciechem Franielem.
Początek meczu dziesiątej kolejki pierwszej grupy śląskiej czwartej ligi pomiędzy Ruchem Radzionków a Rakowem II Częstochowa jutro o godzinie 15:00. Spotkanie to poprowadzi Paweł Dziopak z Tychów.