Straciliśmy cztery bramki i nie ma co tu mówić, przeciwnik był skuteczniejszy i tyle. Mieliśmy swoje okazje nawet dwukrotnie więcej niż Orzeł strzelił nam bramek, nie wykorzystaliśmy nawet rzutu karnego! Z przebiegu meczu to my byliśmy drużyną atakującą, mającą więcej z gry. ale tego się spodziewaliśmy. że przeciwnik będzie grał defensywnie czekając na wyprowadzenie kontrataku i tak też straciliśmy praktycznie każdą z bramek. Boli to, że osoby widząc wynik powiedzą, że ta rezerwa jest słaba nie wiedząc, że w tej rezerwie grają juniorzy, którzy walczą o miejsce w drużynie juniorów wspomagani kilkoma zawodnikami, co naturalne, walczącymi o miejsce w pierwszej drużynie. Ta młodzież potrafi grać, ale na to potrzeba czasu aż przestawią się na piłkę seniorską. Ważne też, że zawodnicy z kadry pierwszego zespołu starają się im w tym pomóc. – powiedział po meczu trener Dariusz Ficulak.
Zobacz także
Aktualności 7 godzin temu
Karnety na sezon 2024-25 w sprzedaży!
Nowy sezon za pasem. Czas przygotować się do rozgrywek "𝗜 𝗟𝗶𝗴𝗶 𝗦́𝗹𝗮̨𝘀𝗸𝗶𝗲𝗷 - 𝗜𝗻𝘁𝗲𝗿𝗛𝗮𝗹𝗹" i zaplanować sobie piłkarską jesień…
Aktualności 1 dzień temu
Ostatni sprawdzian przed ligą. Ruch jedzie do Mikołowa
Okres przygotowawczy do sezonu 2024/25 dobiega końca. Dla "Cidrów" ostatnim sprawdzianem formy przed startem rozgrywek I Ligi Śląskiej będzie…