Rezerwa Ruchu u progu nowego sezonu

Jak mówi trener Grzegorz Mokry: „W klubie wszyscy pragnęliby aby każda z naszych drużyn walczyła o najwyższe cele, i my też chcielibyśmy tego dokonać. Ale nie stawiamy sobie takich dalekosiężnych celów, będziemy się koncentrować na najbliższym czekającym nas, konkretnym meczu. Mamy bowiem bardzo młodą drużynę, w której tylko dwóch zawodników nie jest młodzieżowcami. Kalendarz pierwszej drużyny jest tak napięty, że rzadko kiedy będą do nas schodzić zawodnicy z ławki, a do dyspozycji będę miał często tylko tych, którzy nie załapią się do meczowej osiemnastki w drugiej lidze. Poza tym poziom ligi wyraźnie się w tym sezonie na pewno podniesie, w końcu bardzo mocne są na przykład drużyny zabrzańskie, wśród których mamy spadkowicza Spartę i już nie drugą, a pierwszą drużynę Walki Makoszowy, w której zostało wielu zawodników o trzecioligowym doświadczeniu, w awans celują też na przykład Szombierki Bytom, swoje wysokie aspiracje ma też Orzeł Nakło Śląskie. Dlatego najwcześniej dopiero po kilku meczach, kiedy się sprawdzimy i nabierzemy doświadczenia w tej rywalizacji, będzie można mówić o tym, jakie są nasze cele na ten sezon.”

Kadra drugiej drużyny liczy aż dziewiętnaście nazwisk (jednak dwaj piłkarze – Mateusz Wyląg i Jakub Tobor – nie mogą być brani pod uwagę z powodu długotrwałych kontuzji), i chyba nigdy dotąd nie była aż tak liczna. Pozostała w drużynie część zawodników z rezerwy z poprzedniego sezonu, doszli przede wszystkim byli juniorzy, podopieczni trenera Mokrego z poprzedniego sezonu z Okręgowej Ligi Juniorów. Z zewnątrz doszedł zaś napastnik Tomasz Zajców, dotąd w Polsce niezgłoszony do gry, a parę lat wcześniej występujący w Niemczech. Na zatwierdzenie do gry czekają bardzo dobrze znany w Radzionkowie obrońca Marian Pogorzałek (poprzednio Walka Makoszowy) i pomocnik Wojciech Popiel, reprezentujący poprzednio GKS Tychy. Tylko wspomniani dwaj pierwsi nowi zawodnicy nie są młodzieżowcami, ale trener Mokry by w pełni na nich liczyć, poczekać jeszcze musi na ustabilizowanie przez nich formy.

Rezerwa trenowała od połowy lipca, pracując najczęściej sześć dni w tygodniu, rozegrała ponadto sześć sparingów, w których notowała niezłe rezultaty. Pierwsze skrzypce w tych sparingach grali jednak zawodnicy będący w kadrze pierwszego zespołu – Adam Młynek, Przemysław Puchała i Tadeusz Urbainczyk. Oto komplet wyników i nazwiska strzelców bramek:

17.07.2009: KS Piekary Śląskie 2:0 – Młynek, Urbainczyk
26.07.2009: 1FC Katowice 5:2 – Urbainczyk 2, Popiel, Christ, Puchała
29.07.2009: Drama Zbrosławice 3:3 – Wons, Gałęziok, Christ
02.08.2009: Unia Świerklaniec 9:0 – Puchała 2, Urbainczyk, Młynek, Włodarczyk 2, Biela, Gdawiec
05.08.2009: Stadion Śląski 2:3 – Wojtala, Puchała
07.08.2009: Gazobudowa Zabrze 2:1 – Puchała, Młynek